› bieżące
11:23 / 29.05.2020

Niemiecka Bundesliga, czyli wspaniali polscy strzelcy

Niemiecka Bundesliga, czyli wspaniali polscy strzelcy

Strzelcy Bundesligi to temat rzeka – w lidze tej grało wielu wspaniałych piłkarzy, o których możemy powiedzieć same dobre słowa. Gerd Muller, Klaus Fischer czy Yupp Heynkces to nazwiska, które zapisały się złotymi zgłoskami w światowym futbolu. A przecież wśród „bombardierów” niemieckich boisk byli (i wciąż są!) Polacy. Sprawdźmy, o których mowa.

Bundesliga – strzelcy z Polski to nie tylko Lewandowski

Jak powszechnie wiadomo, Bundesliga jest obecnie zdominowana przez naszego wspaniałego snajpera – oberta Lewandowskiego. W momencie pisania tego tekstu ma on na swoim koncie kosmiczną liczbą 226 goli, zajmując trzecie miejsce w klasyfikacji wszechczasów strzelców Bundesligi. I jesteśmy przekonani, że wkrótce dobije on do 250, a kto wie, czy nie 300 goli. Ale nie tylko Lewandowski strzelał w lidze niemieckiej dużo – warto wspomnieć również o kilku innych piłkarzach.

  • Jan Furtok. Piłkarz, który szczyt swoich osiągnięć miał na przełomie lat 80-tych i 90-tych XX wieku. Wtedy, jako piłkarz Hamburgera SV strzelił aż 51 goli w 135 meczach, stając się jednym z ulubieńców kibiców. Stoicki spokój, dobra technika i umiejętność znalezienia się pod polem karnym sprawiły, że jest drugim strzelcem w historii Bundesligi wśród Polaków.
  • Andrzej Juskowiak. Wicemistrz Olimpijski z 1992 roku, któremu wróżono bardzo dużą karierę. Ostatecznie spełnił pokładane w nim nadzieje połowicznie, ale jest jednym z najlepszych polskich strzelców Bundesligi. Szczególnie dobrze zapamiętany został w Wolfsburgu, gdzie był prawdziwym killerem – łącznie na niemieckich boiskach zdobył 56 bramek.
  • Artur Wichniarek. Bardzo ciekawy przypadek – nazywany w Bielefeldzie „królem Arturem”, ponieważ to właśnie tam strzelił niemal wszystkie swoje bramki w Bundeslidze, będąc także królem strzelców w 2 Bundeslidze. Niestety, dwa jego podejścia do Herthy Berlin zakończyły się niepowodzeniem. Ale jak to mówią – nie można mieć wszystkiego.
  • Marek Leśniak. Kolejny ze starszego pokolenia, którego większość młodych kibiców piłki nożnej nie ma prawa pamiętać. Ten podbijał Bundesligę w 4 klubach, ale najwięcej goli strzelił w Bayerze Leverkusem oraz SG Wattenscheid – był ulubieńcem kibiców, strzelając wiele goli również w niższych ligach niemieckich.
  • Jakub Błaszczykowski. Niby tylko 28 bramek, ale to wyczyn bardzo duży, ponieważ popularny Błaszczu gra na pozycji skrzydłowego. Jest legendą Dortmundu, a kibice pisali o nim nawet piosenki. Waleczny, szybki, dobry technicznie, a przy tym z dobrym strzałem i charakterem… Śmiało można powiedzieć, że to wielka postać, która odznaczyła się w całej historii Bundesligi.

Nie tylko oni!

Oczywiście w Bundeslidze strzelców z Polski nie brakowało również w innych czasach czy klubach. Wystarczy wspomnieć o takich postaciach, jak Janusz Turowski, Euzebiusz Smolarek, Jacek Krzynówek, Andrzej Buncol, a nawet… Łukasz Piszczek, który uzbierał aż 18 trafień. To wspaniali piłkarze, których powinien znać każdy kibic polskiego futbolu!

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%