Nieśmiałe "tak" dla dyspozytorni pogotowia ratunkowego w Elblągu
3 lata temu zlikwidowano w naszym mieście dyspozytornię pogotowia ratunkowego i od tego czasu karetka przysyłana jest do naszych domów za pośrednictwem centrali znajdującej się w Olsztynie. Na wczorajszej konferencji prasowej, Wojewoda Warmińsko-Mazurski stwierdził, że jest możliwe, aby dyspozytornia do Elbląga wróciła.
W pierwotnym projekcie wojewody wszystkie lokalne dyspozytornie miały zostać zastąpione większymi, znajdującymi się w Olsztynie, Elblągu i Ełku. Niestety, nasz region otrzymał pieniądze jedynie na jedną, wojewódzką dyspozytornię, która została usytuowana w Olsztynie. Marian Podziewski przyznał, że początki jedynej w naszej "okolicy" dyspozytorni były trudne, ale w niedługim okresie czasu zaczęła działać bez zarzutów. Wojewoda zaznaczył, że takie rozwiązanie sprawy jest bardzo dobre dla mieszkańców naszego regionu, ponieważ nie mamy do czynienia z dezinformacjami i pomyłkami, które występują w regionach, gdzie dyspozytorni jest więcej.
Marian Podziewski zaznaczył, że nie było w naszym województwie przypadków, żeby pogotowie nie dotarło do kogoś na czas. Wojewoda stwierdził, że system działa bardzo sprawnie i poprawnie, jednakże nie wykluczył, tego, iż do Elbląga dyspozytornia wróci - jako "zamiejscowy oddział" olsztyńskiej placówki. Rozmowy na ten temat mają zostać podjęte przez Wojewodę Podziewskiego i prezydenta Wróblewskiego w przyszłym tygodniu, w Ministerstwie Zdrowia.
Jak sądzicie, czy ponowne utworzenie dyspozytorni w Elblągu to dobry pomysł?