Niespodziewany transfer Olimpii (+ wideo)
fot. olimpia.elblag.com.pl
Wydawało się, że skład na ten sezon Olimpii Elbląg jest już skompletowany, ale dość nieoczekiwanie do zespołu beniaminka dołączył nowy zawodnik. Dzięki Filipowi Burkhardtowi, bo o nim właśnie mowa, trener Adam Boros będzie miał większe pole manewru w środku pola swojej drużyny. 29-letni pomocnik to niezwykle doświadczony piłkarz, choć ostatnio trapiły go kontuzje. Ma na swoim koncie grę na poziomie Ekstraklasy oraz niższych lig polskich. Do Elbląga przybył z GKS-u Katowice.
Popularny "Bury" związał się z klubem z Elbląga rocznym kontraktem. O swoich przenosinach poinformował za pośrednictwem Twittera:
- Po długiej przerwie spowodowanej kontuzją czas wrócić do piłki i powalczyć o sukcesy w nowych barwach.
W ostatnim sezonie pomocnik występował w GKS-ie Katowice. W poprzednim klubie zagrał łącznie 22 razy i strzelił 3 bramki. Na boisku przebywał 1116 minut, jednak ostatni występ zaliczył w 22 kolejce I ligi z Pogonią Siedlce (19 marca 2016 roku). Z powodu kontuzji kolana został zmieniony w 40 minucie spotkania i na murawę już nie powrócił w minionych rozgrywkach. Zanim jednak trafił do Katowic występował w wielu bardzo dobrych polskich zespołach, m.in. Amice Wronki, Lechu Poznań, Widzewie Łódź, Jagiellonii Białystok, Arce Gdynia, Sandecji Nowy Sącz, Wiśle Płock czy Górniku Łęcza. W polskiej lidze zaliczył 91 gier i strzelił 6 goli.
Powrotu do optymalnej dyspozycji będzie poszukiwał w barwach Olimpii:
- Chciałbym się odbudować, wrócić do optymalnej formy i powalczyć o jak najlepsze wyniki z Olimpią - zapowiadał piłkarz.
Już jutro Olimpia zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Bełchatów. Początek meczu o godzinie 17:00. To szansa na debiut dla Filipa Burkhardta w barwach nowego pracodawcy.