Dziś 18 października około godziny 11:30 na ulicy Stawidłowej doszło do wypadku drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych. Sprawca zdarzenia miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Jedna osoba została ranna i przetransportowana karetką pogotowia do szpitala. Ruch w rejonie zdarzenia jest obecnie całkowicie zablokowany.

Do zdarzenia doszło na mokrej i śliskiej nawierzchni. - 31-letni kierujący pojazdem volkswagen golf jadąc ulicą Radomską od strony Trasy Unii Europejskiej, nie zachował szczególnej ostrożności i na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na łuku drogi wyjechał wprost na prawidłowo jadący samochód marki Mazda i doszło do czołowego zderzenia obu pojazdów - mówi sierżant sztabowy Maciej Krztoń z KMP w Elblągu. - Dodatkowo na łuku drogi wyprzedzał inne auto, co stworzyło jeszcze większe zagrożenie dla innych uczestników ruchu- dodaje inny z policjantów, pracujący na miejscu wypadku.

Siła uderzenia była na tyle duża, że maska golfa została mocno zniekształcona i pękły w nim szyby. Drugie auto, prowadzone przez 43-letniego mężczyznę również ma zniszczony przód i reflektory. - Mężczyzna prowadzący golfa miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zostanie przetransportowany do Szpitala Wojewódzkiego w Elblągu, ponieważ doznał urazu barku. Prowadzącemu mazdę i jego pasażerowi została na miejscu udzielona niezbędna pomoc, obaj doznali ogólnych potłuczeń - dodaje Krztoń.

Sprawcy wypadku zostanie zabrane prawo jazdy. - Będzie się przeciwko niemu toczyła sprawa w Sądzie Rejonowym w Elblągu - dodaje funkcjonariusz.

Droga na ulicy Stawidłowej jest w tej chwili całkowicie wyłączona z ruchu. Na miejscu pracują policjanci z elbląskiej drogówki, dwa wozy strażackie i jedna karetka pogotowia.