Już za nieco ponad trzy tygodnie elbląski po raz pierwszy w sezonie 2013/2014 na stadionie przy Agrykola 8 usłyszymy gwizdek sędziego. Będzie to oznaczało, że Olimpia Elbląg rozpoczyna drugi z rzędu sezon w II lidze. W przerwie letniej w klubie dużo się działo, zaszło sporo zmian. Jaki to będzie miało wpływ na organizację klubu? Gdzie w tabeli na koniec sezonu znajdzie się Olimpia? Awans, środek tabeli czy jednak walka o utrzymanie?

Poprzedni sezon zakończył się 15 czerwca meczem na wyjeździe z Pelikanem Łowicz. Na boisku elbląski zespół przegrał 2:3, jednak jak się później okazało trener dokonał zmiany niezgodnej z regulaminem, za co PZPN ukarał elbląski klub walkowerem. Po tym meczu zawodnicy mogli odetchnąć i udać się na zasłużone urlopy, by nabrać sił przed nowym sezonem, w którym zagra 18 poniższych zespołów:

Stal Mielec - awans z III ligi
Legionovia Legionowo - awans z III ligi
Olimpia Zambrów -  awans z III ligi
Limanovia Limanowa - awans z III ligi
Pelikan Łowicz - poprzednio 3 miejsce w II lidze
Wisła Puławy - poprzednio 5 miejsce
Znicz Pruszków - poprzednio 6 miejsce
Olimpia Elbląg - poprzednio 7 miejsce
Pogoń Siedlce - poprzednio 8 miejsce
Radomiak Radom - poprzednio 9 miejsce
Stal Stalowa Wola - poprzednio 10 miejsce
Wigry Suwałki - poprzednio 11 miejsce
Stal Rzeszów - poprzednio 12 miejsce
Motor Lublin - poprzednio 14 miejsce
Garbarnia Kraków - poprzednio 15 miejsce
Świt Nowy Dwór Mazowiecki - poprzednio 16 miejsce
Concordia Elbląg -  poprzednio 17 miejsce
Siarka Tarnobrzeg - poprzednio 18 miejsce 

W II lidze wschodniej nie ma już Wisły Płock i Puszczy Niepołomice, które awansowały do I ligi. Z trzeciej awans uzyskały Legionovia Legionowo (zwycięzca grupy łódzko-mazowieckiej w III lidze), Stal Mielec (z grupy lubelsko-podkarpackiej w III lidze), Olimpia Zambrów (z grupy podlasko-warmińsko-mazurskiej w III lidze) oraz Limanovia Limanowa (zwycięzca grupy malopolsko-swietokrzyskiej w III lidze). Zatem na boiskach drugoligowych w naszej grupie gościć będzie aż 4 beniaminków. Nie dołączył natomiast żaden spadkowicz, ci bowiem trafili do grupy zachodniej II ligi. Warto podkreślić, ze sportowo po zakończeniu poprzedniego sezonu z grupy wschodniej nie spadł żaden zespół! To ewenement! 

Patrząc na terminarz spotkań (prezentujemy go jako powiązany artykuł pod tym tekstem) Olimpia ma na początku ligi korzystny terminarz. Co prawda pierwsze dwa mecze zapowiadają się jako dość trudne, bo najpierw zagra u siebie z trzecim w poprzednim sezonie Pelikanem Łowicz, a potem na wyjeździe ze Zniczem Pruszków, to jednak dwa następne mecze to pojedynki z beniaminkami – Legionovia Legionowo i Olimpia Zambrów. 
Analizując terminarz i kolejne zespoły, z którymi w poszczególnych ligowych kolejkach zagra Olimpia, dokonałem subiektywnej oceny szans w nadchodzącym sezonie i na tej podstawie wyliczyłem ile moim zdaniem punktów zgromadzi elbląski zespół.

Ile punktów w tym sezonie zdobędzie Olimpia Elbląg?

Rywal - przewidywana ilość punktów zdobytych przez Olimpię (runda jesienna – runda wiosenna):

Pelikan Łowicz 1-0, Znicz Pruszków 1-1, Legionovia Legionowo 3-3, Olimpia Zambrów 3-1, Stal Stalowa Wola 0-3, Garbarnia Kraków 1-0, Wigry Suwałki 0-1, Siarka Tarnobrzeg 3-1, Pogoń Siedlce 0-3, Concordia Elbląg 3-1, Stal Rzeszów 1-1, Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3-0, Radomiak Radom 1-1, Limanovia Limanowa 3-1, Motor Lublin 0-3, Wisła Puławy 0-1, Stal Mielec 1-3.

Z powyższej prognozy wynika, że Olimpia zdobędzie w sezonie 48 punktów (po 24 w każdej rundzie). Jesienią wygra 6 spotkań, 6 zremisuje i 5 razy przegra. Na wiosnę 5-krotnie wygra, 9-krotnie zremisuje i zanotuje 3 porażki. Bilans: 11 zwycięstw, 15 nierozstrzygniętych pojedynków i 8 przegranych pojedynków. Jaka jest ciekawostka? Bilans identyczny, także pod względem ilości punktów, jak w zakończonym niedawno sezonie. Przypadek? Myślę, że tak. Czy taka ilość punktów zapewni utrzymanie? Pewnym być nie można nigdy, ale moim zdaniem 48 punktów zapewni Olimpii utrzymanie w II lidze. Wniosek z tego jest jeden, na awans nie ma co liczyć. Wystarczy spojrzeć ile punktów wywalczyły 2 zespoły, które wywalczyły awans w ostatnim sezonie – oba kluby zgromadziły 70 punktów. Nie sądzę, więc nagle po jednym sezonie tak znacząco zmieni się punktacja dająca awans. Gdyby Olimpia faktycznie powtórzyła 7 miejsce z poprzedniego sezonu, wówczas wynik byłby sukcesem tego zespołu. Martwiłaby mnie jednak ponowna bardzo duża ilość uzyskanych remisów i tylko niecałe 33% wygranych spotkań. To zdecydowanie za mało jak na zespół, który w przyszłości ma aspiracje włączenia się do walki o I ligę.

Poszczególne formacje

Mimo zmian w składzie liczę jednak na kolejny dobry sezon w obronie i zrozumienie zawodników defensywnych z bramkarzem, którym jednak raczej nie będzie Rogaczow (na dzień 4 lipca nie wiadomo jeszcze czy zagra on w klubie). Mam nadzieję (oby nie były to czcze nadzieje), że nowi obrońcy pokażą, że godnie zastępują zawodników, którzy z zespołu odeszli. Bo przecież Olimpia pożegnała się z Nadijewskim i Broniarkiem. W linii pomocy także ubytki, odeszli Skokowski i Sedlewski. Chciałbym by młodzi piłkarze, którzy przyszli z Olimpii 2004 potrafili niejednokrotnie "szarpnąć" grę w drugiej linii. W związku z tym, że mam pewnie niepewności w stosunku do tych dwóch formacji, to w kilku spotkaniach postawiłem na remis lub porażkę elblążan. Mam tu na myśli szczególnie mecze początku sezonu. Dla każdego bowiem piłkarza przejście do wyższej ligi nie jest łatwe. Wielki znak zapytania stawiam w formacji ataku. Co prawda w klubie zostaje Anton Kołosow, to jednak nie mam przekonania co do jego gry. Co prawda strzelił kilka ważnych bramek, ale mimo wszystko w zeszłym sezonie oczekiwałem po nim więcej. Sam jestem ciekaw jaką skuteczność wniosą napastnicy z Olimpii 2004. Oby potrafili oni kilkukrotnie strzelić bramki w II lidze, bo w przeciwnym razie w wielu spotkaniach ciężko będzie wygrać, co może się w późniejszym okresie sezonu przełożyć na dużą ilość spotkań o „ligowe życie”. Dlatego decydująca moim zdaniem będzie runda jesienna.

Dla kogo awans?

Kto ma największe szansa awansu do I ligi? Sytuacja w tym sezonie zrobiła się bardzo interesująca. Nie ma w lidze ani jednego spadkowicza z I ligi, więc praktycznie wszystkie zespoły znają się bardzo dobrze. Za niespełna trzy tygodnie zaczną się rozgrywki. Zabraknie w niej Resovii Rzeszów, która dopiero na kilka kolejek przed końcem straciła szanse na awans. Nie otrzymała jednak licencji na grę w II lidze. Z tego samego powodu zabraknie również Unii Tarnów. Trudno w tej chwili upatrywać zdecydowanych faworytów do awansu, aczkolwiek moim zdaniem można do nich zaliczyć piłkarzy Pelikana Łowicz oraz Wisły Puławy. Dlaczego? W Pelikanie na kolejny sezon zostało trzech najlepszych strzelców minionego sezonu, którzy strzelili łącznie 23 gole czyli tyle ile wszyscy piłkarze Olimpii Elbląg w całym sezonie. Wisła Puławy również powinna być mocnym zespołem, bo przede wszystkim udało jej się zatrzymać w klubie Konrada Nowaka, wicekróla strzelców zakończonego sezonu (17 bramek) oraz Nazara Penkoweca, ostoję płockiej bramki. W dodatku z roku na rok ten zespół gra coraz lepiej. Przed dwoma laty zajął w II lidze 14 miejsce, w tym sezonie 5 i jak zapowiadają sami zawodnicy w związku z reorganizacją ligi, chcą teraz walczyć o czołową trójkę w tabeli. Mimo zajęcia 18 miejsca w lidze, w nowym sezonie namieszać może Siarka Tarnobrzeg, wzmocniona trzema zawodnikami z Resovii, w tym jej najlepszego strzelca Tomasza Ciećko, który z Marcinem Truszkowskim może stworzyć bramkostrzelny duet napastników. Dodatkowo nowym jej trenerem będzie były trener rzeszowian Tomasz Tułacz. Niewykluczone, że z dobrej strony pokażą się również beniaminkowie. Duże szanse na wywalczenie sporej ilości punktów ma Legionovia, która w III lidze w 30 meczach wywalczyła aż 74 punkty. Poziom w II lidze jest jednak wyższy i z wielką chęcią będę się przyglądał wynikom tego zespołu. Sporo może również namieszać Stal Mielec, która w III lidze straciła jedynie 14 bramek. 

Kto spadnie do III ligi?

Każda liga przed sezonem posiada kilka drużyn typowanych jako outsiderów. Pierwszym niestety (bo jestem mieszkańcem Elbląga) jest Concordia Elbląg. W klubie nie dzieje się najlepiej. Do rozpoczęcia przedsezonowych przygotowań zostało kilka dni, a dalej nie wiadomo kto będzie trenerem drużyny. Z klubu odeszło kilku ważnych zawodników, jak choćby Zejglic (najwięcej bramek w zespole – 7) i Radosław Stepień.  Póki co następców brak, a rozgrywki coraz bliżej. Wśród zespołów, które typuję do spadku znajdują się również Świt Nowy Dwór Mazowiecki, który od 3 sezonów gra coraz słabiej: sezon 2010/2011 – 3 miejsce, 2011/2012 – 10 miejsce, a ostatni zakończył na 16. Uważam, że z ligą pożegna się również Garbarnia Kraków, której forma to także równia pochyła w dół od trzech lat. Niewykluczone, że wśród spadkowiczów pojawi się również któryś z beniaminków, który nie wytrzyma trudów wyższego poziomu rozgrywek. W tym gronie widzę drużynę Olimpii Zambrów.

Pierwsze kolejki nie dadzą jeszcze pełnego obrazu możliwości poszczególnych zespołów. Co roku potwierdza się, że w pierwszych spotkaniach sporo punktów zdobywają beniaminkowie. Na pierwsze poważniejsze podsumowanie przyjdzie czas po rundzie jesiennej.

Wszystko to co powyżej, to jednak moje subiektywne dywagacje. Czas i boisko wszystko zweryfikuje, a może nawet zimowe transfery wniosą wiele ożywienia w kilku zespołach. Nam kibicom z Elbląga pozostaje trzymać kciuki za nową Olimpię Elbląg, która firmuje hasło „jeden klub – jedno miasto”.