Pod wieloletnimi rządami socjalistów z PO, PiS, SLD i KWW Wróblewskiego nasze miasto znalazło się na skraju katastrofy gospodarczej. Jak wynika z raportu opublikowanego przez Wirtualną Polskę, Elbląg zajął "zaszczytne" 3 miejsce w rankingu najgorszych polskich miast na znalezienie pracy.

Okazuje się, że o jedno stanowisko walczy u nas średnio aż 45 chętnych! Brak miejsc pracy oraz niskie płace są z pewnością główną przyczyną postępującego upadku miasta, który trzeba zatrzymać za wszelką cenę. Jak to zrobić? Oto recepty Nowej Prawicy na nowe miejsca pracy w Elblągu:

• Sukcesywne obniżanie wszelkich podatków i opłat lokalnych – im więcej pieniędzy pozostawimy w kieszeniach przedsiębiorców, tym chętniej będą oni zwiększać płace i zatrudnienie. Widzimy w Elblągu potencjał do rozwoju m. in. branży logistycznej, dlatego chcielibyśmy jak najszybciej obniżyć w szczególności podatek od środków transportu;
• Kompleksowe przygotowanie nowych terenów pod inwestycje, które będą dogodnie skomunikowane z drogą S7 i S22 oraz włączenie ich do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Nowymi terenami inwestycyjnymi stanie się obszar Terkawki oraz tereny powojskowe przy ul. Lotniczej, których atrakcyjność inwestycyjna znacznie przewyższa obszar Modrzewiny;
• Przekształcenie Biura Obsługi Inwestorów w zespół aktywnego poszukiwania inwestorów oraz stworzenie pakietu negocjacyjnego, innego niż programy wielu miast z regionu. Poszukiwanie inwestorów będzie się odbywało nie tylko poprzez Internet, ale również poprzez osobiste spotkania z przedstawicielami firm planujących nowe inwestycje na terenie Polski. Pensje urzędników zajmujących się pozyskiwaniem inwestorów będą uzależnione od ilości nowych miejsc pracy, które dzięki nim powstały w Elblągu;
• Sprzedaż działek inwestycyjnych za symboliczną złotówkę, pod warunkiem zobowiązania się inwestora do utworzenia i utrzymania określonej liczby miejsc pracy przez okres minimum 5 lat (głównym kryterium przetargów nie będzie cena, ale ilość nowych miejsc pracy oraz okres, w którym nie będą one likwidowane);
• Uwolnienie działek pod budownictwo mieszkaniowe, które będą sprzedawane na elektronicznych licytacjach od 1 zł (bez ceny minimalnej). O cenie tych działek musi decydować wolny rynek, a nie pazerni urzędnicy. Tanie działki budowlane spowodują napływ ludności do Elbląga, a w konsekwencji wzrost wpływów do budżetu miasta oraz rozwój lokalnej przedsiębiorczości (szczególnie branży budowlanej);
• Zwolnienia z podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców, którzy zdecydują się stworzyć nowe miejsca pracy oraz nagradzanie ich tytułem „Przedsiębiorca przyjazny miastu” w zamian za zatrudnienie elblążan. Zwolnienie z podatku na rok, to konieczność stworzenia 20 miejsc pracy. Aby uzyskać zwolnienie na dwa lata, trzeba będzie zatrudnić 50 pracowników, a na trzy lata – 70. Ze zwolnień wyeliminujemy: działalność banków i instytucji finansowych, działalność gospodarczą w zakresie handlu hurtowego, działalność gospodarczą w zakresie handlu detalicznego na powierzchni powyżej stu metrów kwadratowych i stacje paliw;
• Likwidacja Strefy Płatnego Parkowania, która niszczy drobny biznes (szczególnie w centrum miasta).

Wierzymy, że zaproponowane przez nas rozwiązania pozwolą ożywić elbląski rynek pracy, co przełoży się na poprawę warunków życia dla ogromnej liczby elblążan. Mamy nadzieję, że dzięki Państwa wsparciu uda się nam je wcielić w życie.

Adrian Meger
Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke