"Nowe przepisy są beznadziejne" - młodzi kierowcy z 2-letnim okresem próbnym
fot. arch.elblag.net
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w celu zmniejszenia liczby wypadków drogowych wprowadza nowe rozwiązania. Nowi kierowcy zostaną objęci kontrolą. Kontrola będzie trwała dwa lata, a przepisy są bardzo restrykcyjne.
Najtrudniejszy, najbardziej kontrolowany będzie okres pierwszych 8 miesięcy od momentu uzyskania prawa jazdy. W tym czasie młodzi kierowcy nie będą mogli przekroczyć prędkości 50 km/h w terenie zabudowanym i 80 km/h poza nim, a także 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej.
Nowe przepisy wprowadzają również obowiązek wzięcia udziału w dodatkowym szkoleniu. Szkolenie te będzie z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego, a młody kierowca będzie musiał przystąpić do niego pomiędzy 4 a 8 miesiącem od odebrania dokumentu uprawniającego do prowadzenia auta.
Jak podaje gazetaprawna.pl, dodatkowo w okresie próbnym obowiązywać będzie zakaz podejmowania pracy zarobkowej w charakterze kierowcy (dotyczy to także prowadzenia działalności gospodarczej we wskazanym zakresie).
Nowa ustawa wprowadza również zaostrzenie przepisów wobec młodych kierowców. Osoby, które dopuszczą się w okresie dwóch lat od uzyskania prawa jazdy jednego przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji np. spowodowanie wypadku drogowego bądź trzech wykroczeń polegających na spowodowaniu zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, będą prowadziły po w stanie po spożyciu alkoholu lub przekroczą prędkość powyżej 30 km/h wówczas dokument prawa jazdy zostanie im zabrany.
Nowe rozwiązania będą obejmować od stycznia 2016. Ustawa o kierujących pojazdami ma wejść w życie 4 stycznia 2016 roku. Co sami zainteresowani sądzą o nowych przepisach? Zapytaliśmy elblążan, którzy są w trakcie kursu na prawo jazdy.
Uważam, że nowe przepisy są beznadziejne. Najpierw ośrodku ruchu drogowego powinny być dostosowane do nowych przepisów, a potem powinny obowiązywać kierowców. Poza tym jest to też niesprawiedliwe, bo nie zawsze młodzi kierowcy „szaleją” i jeżdżą nie ostrożnie. Wypadki powodują również „doświadczeni” kierowcy, którzy najczęściej jeżdżą na pamięć i nie zwracają uwagi na znaki czy przepisy
– przyznaje 22-letnia Monika.
Jestem w trakcie robienia prawa jazdy kat. A. Uważam, że część z tych przepisów jest głupotą. Jednak podoba mi się ten dotyczący poślizgów. Szkoda, że nie było go jak ja zdawałem kurs na samochody osobowe. Młodzi ludzie często nie wiedza jak zachować się, gdy wpadną w poślizg
– dodaje 28-letni Krzysztof.
A wy co sądzicie o nowych przepisach? Będą skuteczne?
źródło: gazetaprawna.pl