Noworodek nie żyje. Sprawę prowadzi elbląska prokuratura
Noworodek (3,5 miesiąca) wieczorem jeszcze żył, a następnego dnia matka stwierdziła, że dziecko jest martwe. Teraz śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Elblągu. Wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały, że noworodek zachłysnął się pokarmem. Jednak czynności śledczych nie zakończyły się.
W jednym z elbląskich domów zdarzyła się tragedia, której nic nie zapowiadało. Wieczorem matka nakarmiła noworodka. Rano stwierdziła, że nie żyje.
Zawiadomiono policję i prokuratora.
Na miejscu tragedii nie stwierdzono na ciele noworodka działania osób trzecich. Zleciliśmy sekcję zwłok. Jej wstępne wyniki wskazują, że dziecko zachłysnęło się pokarmem, więc byłby to nieszczęśliwy wypadek.
Jednak nie zakończyliśmy śledztwa czekamy na wyniki badań materiałów biologicznych
- wyjaśnia Jarosław Żelazek, prokurator rejonowy w Elblągu.
Ostateczny wynik śledztwa poznamy za dwa lub trzy miesiące.