Nowy Ford Focus ST cieszy nas już niemal od roku. To doskonała okazja, by wsiąść do wehikułu czasu i odbyć małą podróż przez historię tej marki. Jak zmieniał się Focus przez lata? Prześledźmy jego drogę do sukcesu i poznajmy ślepe uliczki. Zapraszamy na przejażdżkę.

Kiedy myślimy o drugiej połowie lat 90. zeszłego stulecia, na myśl przychodzi nam kultura techno, jaskrawe kolory i... strach przed „bombą milenijną”, która już za niespełna dwa lata ma cofnąć nas technologicznie do epoki kamienia łupanego. W świecie motoryzacji jest to z kolei wielka zmiana warty. Oto kończy się trzydziestoletnie panowanie rodzinnego Forda Escorta, który królował w swojej kategorii od 1968 roku. Na jego miejsce ma wejść nowy, świeży i witalny Ford Focus. 

Rok 1998. Ford Focus zamyka stulecie

Rewolucyjność Forda Focusa od początku polegała na umiejętnym połączeniu kilku cech, które od dnia premiery stawiały go kilka szczebli ponad konkurencją. Oto w 1888 roku na rynku pojawia się zwrotne, kompaktowe i wygodne auto dostępne zarówno w wersji trzydrzwiowej, jak i pięciodrzwiowej (kombi i limuzyna). Jest to wielki przełom w tym segmencie motoryzacji. Focus nie przypomina swojego poprzednika, Escorta ani żadnego innego modelu dostępnego wówczas w salonach. Rok 1998 zapisze się w historii zakończeniem mody na pudełkowate, wydłużone sylwetki samochodów rodzinnych. Design Focusa jest żywy, odważny, niemal organiczny. Samochód jest gotowy, by wjechać na pełnym gazie w nowe tysiąclecie. Dzięki świeżemu wyglądowi i kilku opcjom silnika do wyboru Focus szybko staje się absolutnym „must have” dla każdej rodziny. Co więcej, ten zwinny młodzian okazuje się absolutnym królem szos. 

Krytycy padają na kolana, a kiedy już udaje im się stanąć na nogach, natychmiast ogłaszają Focusa europejskim samochodem 1998 roku. Tymczasem zdetronizowany Escort powoli i z godnością przechodzi do historii, by ostatecznie w 2000 roku po raz ostatni zjechać z linii produkcyjnej. Jest to dobry koniec, godny starego czempiona – wszak w salonach bryluje już jego idealny następca. Po dowodach uznania ze strony specjalistów przychodzi czas na sprawdzian najważniejszy, czyli sprzedaż. No i sukces! W 1999 roku Ford Focus ogłoszony zostaje najlepiej sprzedającym się samochodem w Wielkiej Brytanii. Czy cokolwiek może mu stanąć na drodze?  

Rok 2002. Na sportowo

Idąc za ciosem, już w 2002 roku ford prezentuje sportową wersję Focusa, czyli model RS. Flagowym kolorem tego hot-hatcha jest niebieski, który upodabnia go do stalowego skarabeusza. Znów dominuje życie, połączenie z naturą i niezwykła dynamika designu. Zgodnie z zasadą, która przyświeca projektantom samochodów sportowych, Focus RS zyskuje nieco bardziej zadziornego wyglądu. Kierowcom szczególnie podoba się imponujący 2-litrowy silnik o mocy 212 KM. 

Rok 2004. Ford Focus: druga generacja

Pierwsza generacja Focusa ustawiła poprzeczkę bardzo wysoko, a zatem oczekiwania wobec jego następcy są bardzo wysokie. Presja ze strony rynku jest ogromna, pojawia się pytanie, jak udoskonalić samochód, który jest tak dobry, że w sześć lat rozszedł się w liczbie czterech milionów sztuk. Inżynierowie Forda każą jednak potrzymać ten kufel piwa i podejmują rękawicę rzuconą przez siebie samych.  

Druga generacja Focusa objawia się szerokiej publiczności podczas Paris Motor Show w 2004 roku. O ile wybór między wersją hatchback i kombi nie jest raczej dla nikogo zaskoczeniem, tak absolutną nowość stanowią dwie opcje silników wysokoprężnych: superwydajny 1,6-litrowy i mocniejszy 2,0-litrowy. Zachowano również konstrukcję zawieszenia, która jest przecież jednym z elementów, który zagwarantował sukces pierwszej wersji Focusa.

Wnętrze Focusa drugiej generacji zapewnia więcej przestrzeni, a więc jest to samochód jeszcze bardziej rodzinny niż jego poprzednik. Wyposażono go również w nowe, niezwykle użyteczne funkcje, takie jak technologia Keyfree (otwieranie bez użycia kluczyka) i Bluetooth. Zadbano również o większe bezpieczeństwo pasażerów, co procentuje najwyższą oceną w teście Euro NCAP. Wzmocniona karoseria sprawia, że Ford Focus drugiej generacji to najbezpieczniejszy samochód w swojej kategorii. 

Rok 2005. Ford Focus ST. Jeszcze więcej, jeszcze lepiej 

W 2005 roku na ulice wyjeżdża odświeżony Focus ST. Jego nowy, 2,5-litrowy silnik turbo i tightened chassis, sprawiają, że codzienna przejażdżka do pracy staje się niemal tak emocjonująca, jak wakacyjna podróż na południe Europy. Samochód prowadzi się właściwie sam, a bezpieczeństwo znów nie pozostawia pola do narzekań. 

Ford Focus ST kabriolet coupe. Czy to się mogło udać?

Niecały rok później szefostwo Forda decyduje, że czas na kolejne – tym razem nieco większe – szaleństwo. Owocem tej decyzji był pierwszy na świecie Focus-kabriolet z twardym, dwuczęściowym wysuwanym dachem. Tym razem odważny strzał nie trafił w środek tarczy. Choć krytycy chwalili wysokoprężny silnik i prowadzenie Focusa w wersji coupe cardio, ich uznania nie zyskał nie do końca trafiony design wozu. W ten sposób ta inkarnacja Focusa w mgnieniu oka trafiła do muzeum motoryzacji. 

Ford Focus. Trzecia generacja

Ford nie spuszcza z tempa. W 2011 r. pojawia się trzecia generacja Focusa. Tym razem również obywa się bez wielkich zmian. Nikt przecież nie oczekuje rewolucji tam, gdzie jest idealnie. Focus zostaje dostosowany do nowych realiów. Odświeżony zostaje zatem projekt kabiny, usprawniona obsługa pojazdu, a jakość jazdy staje się zauważalnie lepsza. Co jednak najważniejsze, model trzydrzwiowy przechodzi do historii. 

Poza tym jednym elementem Ford nie zamierza rezygnować z niczego, co przez ostatnich trzynaście lat przynosiło mu ogromne zyski. Sięgając po muzyczne porównanie, można przywołać przykład zespołu The Rolling Stones, których muzyka przez dekady zmienia się jedynie pod względem coraz lepszej produkcji i wykorzystania najnowszych zdobyczy technologii nagraniowej. Tego w końcu oczekują klienci, a więc powinni dostawać dokładnie to, czego się spodziewają. U Focusa są to: radość czerpana z jazdy, estetyczna, a przy tym wyrazista stylistyka i cena, która nie zwali z nóg zwykłego Kowalskiego. Fordowi chodzi o ewolucję, a nie rewolucję.

Podobnie jak w przypadku wspomnianych Rolling Stonesów, strategia oparta na konsekwencji i trzymaniu się sprawdzonej konwencji przynosi Fordowi kolejne zwycięstwo. W marcu 2016 roku Focus zostaje okrzyknięty najpopularniejszym samochodem na brytyjskich drogach.

Rok 2018. Ford Focus. Czwarta generacja

Na dwudzieste urodziny Ford Focus przechodzi kolejny lifting. Czwarta generacja przedstawiona zostaje publiczności w 2018 roku. Jeśli chodzi o design nowej odsłony Focusa, w oczy natychmiast rzuca się odświeżona, muskularna, zdecydowanie usportowiona sylwetka. Zaskakuje bardzo prosta, niemal ascetyczna, a przy tym szalenie praktyczna kabina. Nie ma w tym jednak zachowawczości – nazwałbym to raczej dobrym smakiem i wyczuciem umiaru. 

Najważniejsza okazuje się jednak platforma C2. Czwarta generacja Focusa to pierwszy samochód tej marki zbudowany z wykorzystaniem globalnej platformy dającej możliwość konstruowania różnych pojazdów według jednego modelu podwozia. Nowa platforma zwiększa bezpieczeństwo prowadzenia samochodu, poprawiając sztywność skrętną jego nadwozia o 20 proc. w stosunku do modelu poprzedniej generacji.

Priorytetem nadal jest przyjemność prowadzenia i trudno się temu dziwić. Przecież Ford już dawno temu uczynił z niej charakterystyczną cechę swoich samochodów. Jednak żaden producent samochodów, który nadal chce się liczyć na rynku, nie może poddawać się walkowerem w technologicznym wyścigu zbrojeń. Nowoczesna komunikacja, pionierskie technologie, wyczuwanie nadchodzących trendów to absolutne priorytety na liście każdej firmy produkującej dziś samochody. Idąc za tą myślą, Ford proponuje deskę rozdzielczą żywcem przeniesioną z nowoczesnego myśliwca. Futurystyczny wyświetlacz heads-up dostarcza kierowcy wszystkich informacji, jakich aktualnie potrzebuje. Nie trzeba już odrywać wzroku od drogi. Niebezpieczne manewry wewnątrz pojazdu zostały zminimalizowane do zera. 

Rynek rządzi się swoimi prawami, a więc samochód – jak każdy inny produkt – musi się przede wszystkim dobrze sprzedawać. Oznacza to, że powinien trafiać w gusta jak najszerszej grupy odbiorców. A preferencje kierowców są przecież różne. Właśnie dlatego nowy Ford Focus może poszczycić się imponującą listą opcji silników do wyboru – od jednolitrowego Ecoboost o mocy 84 KM, aż po solidną 2-litrową wersję benzynową i wysokoprężną. Wśród wielu nowoczesnych systemów i aplikacji wprowadzonych razem z czwartą generacją Focusa, użytkownicy otrzymali system SYNC 3 i technologię stop/start.

Rok 2019. Nowy Focus ST-Line

Prawdziwą bombą jest natomiast najświeższa propozycja amerykańskiego producenta, czyli Ford Focus ST-Line. Jego wyraźnie sportowy charakter i charakterystyczny przedni grill przypominający plaster miodu, sprawiają, że samochód wydaje się idealną propozycją dla młodego, aktywnego człowieka sukcesu. Świetnie prezentuje się sportowe zawieszenie Focusa ST, jego lakierowane listwy progowe i 17” obręcze kół wykonane z lekkich stopów w kolorze Rock Metallic. Ten samochód naprawdę syci wzrok i wyróżnia się na tle konkurencji.

Ciekawie jest również wewnątrz pojazdu. Sportowe fotele z czerwonymi elementami, nakładki pedałów wykonane z aluminium, wykończona skórą wielofunkcyjna kierownica to tylko niektóre z detali sprawiających, że samochód prezentuje się naprawdę obłędnie. 

Co kryje pod maską nowy Ford Focus ST? 

Przede wszystkim dostajemy dwie wersje silników: benzynowa i wysokoprężną. W porównaniu do poprzedniej wersji nowy Focus ST ma o 12 proc. więcej mocy i o 17 proc. więcej momentu obrotowego. Pod maską mamy silnik 2.3 EcoBoost o mocy bliskiej 280 KM. Do 100 km/h samochód rozpędza się w ok. 6 sekund.

Wysokoprężny Ford Focus ST z silnikiem 2.0 EcoBlue gwarantuje moc 187 KM przy 3500 obr./min. Maksymalny moment obrotu to z kolei 400 Nm w zakresie ok. 3000 obr/min.

Partner na czterech kołach

Dbając o spójność designu kolejnych wersji Focusa i nie ulegając pokusie zamieniania ich wnętrza w statek kosmiczny ze starych filmów sc-fi, Ford nie zapomina jednocześnie, że mamy XXI wiek – a ten rządzi się swoimi prawami. Dziś nie wystarczy, że samochód będzie maszyną do przemieszczania się z punktu A do punktu B. W dobie rozwoju sztucznej inteligencji i powstawania nowych platform komunikacji każde nowoczesne auto musi współpracować z człowiekiem, wspierać go w jego decyzjach, a czasem nawet myśleć za kierowcę. 

Nie inaczej jest w przypadku czwartej generacji Focusa. Personalizacja wielu opcji, tak by komfort jazdy był jak największy, staje się dziś standardem. W nowych Fordach kierowca dostosowuje m.in. reakcję przepustnicy, układ kierowniczy i sposób zmiany biegów do stylu, w jakim prowadzi samochód oraz warunków drogowych. W ten sposób, wybierając konkretną wersję samochodu, otrzymujemy do wyboru następujące tryby: Normalny, Sportowy, EKO, Komfortowy, Komfortowy EKO, Slippery (na śliską nawierzchnię) oraz Trail (na drogi nieutwardzone i trudniejsze warunki drogowe).

Kolejnym elementem, który znacznie wpływa na wygodę jazdy, jest zastąpienie klasycznej dźwigni hamulca ręcznego klawiszem hamulca elektronicznego. To sprytne rozwiązanie pozwoliło na organizację dodatkowego miejsca w środkowej konsoli. Sam hamulec elektroniczny jest dziecinnie prosty w obsłudze — wystarczy wcisnąć klawisz i już.

Skoro wygoda, to i bezpieczeństwo. Obie, jakże istotne, cechy łączy Head-up Display, czyli wyświetlacz przezierny. Koniec z rozpraszaniem uwagi przez zerkanie na konsoletę, dziś kierowca ma przed sobą wszelkie informacje, jakie są mu aktualnie potrzebne. I to bez odrywania wzroku z drogi! 

System rozpoznawania znaków drogowych (Traffic Sign Recognition) oraz Inteligentny asystent prędkości (Intelligent Speed Assist) to już standard, jeśli chodzi o nowoczesne samochody.  Podobnie Inteligentny tempomat z funkcją Stop & Go. Kierowca nowego FORDA Focusa, czy to w wersji klasycznej, czy ST-Line, może czuć się otoczony troską przez swój samochód. Nie oznacza to jednak, że spada z niego cała odpowiedzialność za bezpieczeństwo jazdy!

Po szczegóły dotyczące nowego Forda Focus ST odsyłamy na oficjalną stronę producenta: https://www.ford.pl/nadchodzace-modele/nowy-focus-st.