Nowy rekord w kręceniu hulahop czyli ziElbląg 2013, odsłona trzecia
fot. Konrad Kosacz /elblag.net
W niedzielne popołudnie od godziny 11 grupa miłośników spędzania czasu na świeżym powietrzu spotkała się i aktywnie spędzała popołudnie w parku. Organizatorzy trzeciej edycji tegorocznego ziElbląga zaprosili nas na śniadanie na trawie i podwórkowe gry i zabawy tym razem do Parku Kajki.
Choć na „śniadanie na trawie” w parku Kajki nie przyszło wiele osób to aura sprzyjała i ci co skorzystali z zaproszenia na pewno miło spędzili czas. Organizatorzy dla przybyłych zapewnili wszelkie niezbędne sprzęty do rekreacji ruchowej, a ci co nie grali w kręconkę od czasów dzieciństwa mieli niesamowitą okazję sprawdzić się w tej dyscyplinie podwórkowej.
W tej niegdyś tak popularnej zabawie ustanawiany był rekord Parku Kajki. W konkurencji najlepsza okazała się Sara Cyburch – 86 skoków, tuż za nią Ela Minkiewicz z 75 skokami i Łukasz Kotyński - 60 skoków. Specjalną nagrodę zdobyła rodzina Minkiewiczów za skoki grupowo-rodzinne.
W konkursie wziął udział także członek naszej redakcji, który w pierwszej serii skoczył tylko 25 razy, ale niezadowolony z wyniku poprawił swój rekord (już poza konkurencją) do 82 skoków, a dyplom otrzymał za „Kreatywność w zabawach podwórkowych”.
Prócz rekordów w skakance były także rekordy w hulahop. Rekord padł na Samirę Arrami (zwyciężczynię dwóch edycji Grafataku), kręciła biodrami i hulahop przez 20 min. Niestety niedługo cieszyła się rekordem, który został pobity przez Kaję Minkiewicz – 1 godzina i 12 sekund. Ale to nie ostanie słowo rodziny Minkiewiczów. Dyplom za największą ilość skoków przez podwójną linę otrzymał najmłodszy Tymon, któremu dyplom bardziej należał by się za wytrzymałość.
Zielbląg to przyjemna propozycja dla elblążan na spędzenie popołudnia w parku, w miłym towarzystwie. Zasada jest prosta – przynosimy koce, zestawy piknikowe, coś na śniadanie i się wspólnie bawimy. Kolejne spotkanie 7 września w Parku Dolinka, tym razem wieczorne. Polecamy i zapraszamy.