O chińskiej porcelanie znalezionej na elbląskiej starówce
fot. Marcin Mongiałło
8 grudnia o godzinie 17.00 w Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu odbyła się promocja katalogu „Porcelana dalekowschodnia z badań archeologicznych na Starym Mieście w Elblągu”, autorstwa dr Barbary Pośpiesznej z Muzeum Zamkowego w Malborku i dr Mirosława Marcinkowskiego z Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu. Stanowiła ona w istocie bardzo ciekawy wykład dr. Barbary Pośpiesznej, w którym zaprezentowała wydaną niedawno publikację, jak również między innymi starała się odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób porcelana z tak odległych krajów jak Chiny i Japonia znalazła się się w naszym mieście.
Dużym walorem wyżej wymienionej publikacji jest powiązanie tego, co zostało znalezione na terenie elbląskiego Starego Miasta z miejscami znalezienia. Autorka opisuje konkretne ulice, właścicieli posesji, na terenie których odkopano skarby pochodzące z Dalekiego Wschodu. Publikacja jest zatem prawdziwą kopalnią informacji na temat przeszłości naszego miasta i jako taka powinna zainteresować każdego miłośnika grodu nad rzeką Elbląg.
Autorka zaprezentowała dużą ilość zdjęć przedstawiających obrazy mistrzów holenderskich i angielskich i skonfrontowała je z elementami porcelany znalezionej w trakcie wykopalisk architektonicznych na elbląskiej starówce. Okazuje się, że można wydobyć dużo informacji na temat znalezisk, łącznie z orientacyjnymi datami, określającymi kiedy poszczególne eksponaty znalazły się w naszym mieście oraz statkami, które zajmowały się ich transportem z tak przecież odległych, orientalnych krajów.
Dużo ciekawych informacji możemy dowiedzieć się z przedmowy do promowanego w trakcie wykładu katalogu, autorstwa dr Mirosława Marcinkowskiego, w którym pisze on m.in:
W 1564 roku dla angielskich towarów zostaje zamknięta Antwerpia, która była dogodnym miejscem składu i głównym rynkiem zbytu dla angielskiego sukna. Spowodowało to, że angielscy kupcy zostali zmuszeni do szukania nowych miejsc składu, a w kręgu ich poszukiwań znalazł się również Bałtyk. Kolejnym sprzyjającym dla Elbląga wydarzeniem był bunt pobliskiego Gdańska wobec Stefana Batorego w 1577 roku. Wobec odmowy przez ten jeden z ważniejszych bałtyckich ośrodków uznania elekcji Batorego na króla Polski i złożenia hołdu, Stefan Batory wydał zakaz handlu z Gdańskiem, a cały handel wiślany został skierowany do Elbląga.
Najstrasze prezentowane (od 8 grudnia 2016 roku) w elbląskim muzeum naczynia z porcelany dalekowschodniej pochodzą mniej więcej z okresu istnienia w Elblągu siedziby angielskiej Eastland Company (1583-1628), która na mocy przywileju wydanego przez królową Elżbietę I otrzymała monopol na handel z Norwegią, Szwecją i Polską. Większość wyrobów, które możemy oglądać w Elblągu została jednak sprowadzona w XVIII wieku. Znalezione na elbląskim Starym Mieście naczynia są świadectwem upodobań dwanych mieszkańców Elbląga, śladem kontaktów handlowych, jak również pokazują, że ówcześni elblążanie ulegali nowinkom kulturowym, swoistej modzie na picie kawy, herbaty czy też czekolady.
Dr Barbara Pośpieszna przypomniała skąd pochodzi słowo "czajnik", a mianowicie od chińskiego określenia herbaty: "cha". Dlatego też w Rosji mamy "czaj". Natomiast na południu Europy, jak również na południu Polski rozpowszechniony jest wyraz "imbryk". Wynika to z tego, że droga herbaty trafiającej na "południowe" stoły wiodła przez Turcję. Herbatę, czy to turecką czy arabską, do dziś zaparza się tradycyjnie w specjalnych imbrykach (na marginesie: herbata w Turcji to çay - czyt. „czaj” - przyp. elblag.net).
Po wykładzie i prezentacji wyżej wymienionej publikacji (katalogu „Porcelana dalekowschodnia z badań archeologicznych na Starym Mieście w Elblągu”) wszyscy uczestnicy udali się do innego budynku muzeum – Podzamcza, gdzie odbyło się uroczyste otwarcie wystawy „Dalekowschodnie skarby Elbląga – porcelana chińska z badań archeologicznych Starego Miasta”.