Wzrost cen za odbiór śmieci jest koniecznością. Wszystko przez nowe opłaty wprowadzone przez rząd, które znacznie zwiększają koszty funkcjowania Zakładu Utylizacji Odpadów. W ten sposób konieczność uchwalenia nowych stawek uzasadniają włodarze naszego miasta. Przygotowana została w tej sprawie stosowna uchwała. O podwyżkach zadecydują radni na najbliższej sesji. Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy Elbląga z własnych pieniędzy pokryją podwyżki, które zostały wprowadzone przez rząd (weszły w życie 1 stycznia bieżącego roku).

Przypomnijmy, że z dniem 1 stycznia 2018 r. weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z dnia  6 marca 2017 r., zmieniające rozporządzenie w sprawie opłat za korzystanie ze środowiska.

Koszt wprowadzonej w styczniu opłaty środowiskowej obciąża Zakład Utylizacji Odpadów, w związku z czym jesteśmy zmuszeni do wprowadzenia nowych opłat. Z 24,15 zł na 140 zł od tony wzrosły opłaty środowiskowe. Gdybyśmy nie podnosili cen, to w 2018 roku ZUO ponosiłoby straty w wysokości 3 mln, a w 2019 – 4 mln zł . Przyniosłoby to w konsekwencji utratę płynności finansowej

– poinformował na dzisiejszej konferencji prasowej wiceprezydent Elbląga Janusz Nowak.

To zbyt duża kwota, aby ZUO mogło kwotę podwyżki wygospodarować ze środków własnych. (...) Zmiana cen przenosi jedynie opłaty środowiskowe wprowadzone przez rząd

– zauważył prezydent Elbląga Witold Wróblewski.

Jak duże będą podwyżki w tym roku? Projekt uchwały, którą zajmą się radni na najbliższej sesji (26 kwietnia) przewiduje podniesienie od 1 czerwca wysokoci miesięcznej opłaty za wywóz posegregowanych śmieci z 9,5 zł / jednego mieszkańca (w gospodarstwach do 4 mieszkańców) do 10,6 zł / jednego mieszkańca oraz z 16,63 zł / jednego mieszkańca (w gospodarstwach do 4 mieszkańców) do 18,38 zł / jednego mieszkańca za odbiór śmieci nieposegregowanych.

To nie koniec złych wiadomości. Wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach mozemy spodziewać się kolejnych podwyżek, gdyż kwota opłaty środowiskowej wzrośnie ze 140 zł (w 2018 r.) do 170 zł (w 2019 r.) i 270 zł (w 2020 r.), a to prawdopodobnie przełoży się na dalszy wzrost cen. 

Zakład Utylizacji Odpadów sp. z o. o. przyjmuje do zagospodarowania ok. 56,5 tys. ton odpadów z 8 grup rocznie. W latach 2016-2020, w związku z rządowym rozporządzeniem w sprawie nowych opłat za korzystanie ze środkwiska, nastąpi radykalna zmiana wysokości kosztów opłaty za korzystanie ze środowiska w tym przedsiębiorstwie.

Koszt opłat za korzystanie ze środowiska w 2016 r. wynosił 305 tys. zł, w 2017 – 731 tys. zł. Prognozuje się, że w 2018 r. będzie wynosić 2,979 mln zł, w 2019 – 3,608 mln zł, a w 2020 – 5, 598 mln zł. Wszystko to sprawia znaczne zwiększenie kosztów działalności tego komunalnego przedsiębiorstwa. Według władz miasta w przypadku braku podwyżek ZUO będzie czekać upadłość.