Na Elbląskiej Scenie Literackiej im. Stanisław Franczaka, która działa w ramach Teatru im. Aleksandra Sewruka, 9.02.2015 r. o godz. 18 odbyło się spotkanie z okazji 70 rocznicy aresztowania Aleksandra Sołżenicyna pt. „Od Elbląga do Nagrody Nobla”.

Na spotkaniu z udziałem licznej widowni jednak obecny historyk ujawnił, że tak naprawdę ten incydent nie miał miejsca w Elblągu. Jak opisywał sam Sołżenicyn miało to miejsce w okolicy Mierzei Wiślanej.

W opracowaniach historycznych wymienia się jako miejsce tego incydentu Pasłęk, Miłomłyn a nawet Podgrodzie. Inicjatorem oraz patronem spotkania okazał się dyrektor Biura Regionalnego w Elblągu Urzędu Marszałkowskiego województwa warmińsko-mazurskiego.

Prowadzącym spotkanie był dyrektor elbląskiego teatru przy aktywnej pomocy inicjatora spotkania. Obszerne fragmenty działa Aleksandra Sołżenicyna zaprezentowali aktorzy elbląskiego teatru. Byli to: Mariusz Michalski, Lesław Ostaszewski, Marcin Tomasik i Jerzy Przewłocki.

Widownia brawami nagrodziła aktorów za ich wkład w spotkanie.

Oprócz samej prezentacji przez aktorów fragmentów „Archipelagu Gułag” główny inicjator ujawnił drugi cel spotkania. Przedstawił projekt powołania Komitetu dla upamiętnienia osoby Sołżenicyna.

Czym miał by zająć się Komitet?

Jego zadaniem według pomysłodawcy było by wystawienie popiersia Sołżenicyna, uzyskanie zgody na nazwanie jednej z elbląskich ulic jego imieniem a dzień 9 luty uznać „dniem ludzi wolnych”. Część widzów nie podzieliła entuzjazmu do tego projektu. Wywiązała się dyskusja, z której zrezygnowali aktorzy oraz część widzów. Reszta również mimo że główny inicjator usiłował przekonać ich do projektu przeniosła dyskusję w sprawie Komitetu na inny grunt niż Scena Literacka.