Klub hokejowy Wikingowie Elbląg wystartował z ciekawym pomysłem. Dla podopiecznych oraz wszystkich chętnych przeprowadził kilkudniowy obóz sportowy. Młodzież mogła się zintegrować ze sobą, nauczyć współpracy w grupie oraz spędzić przyjemnie czas ze sportem.

Wspólne treningi trwały od poniedziałku. W tym czasie wszyscy uczestniczyli w zajęciach na lodowisku Helena oraz innych obiektach sportowych. Chodzili na basen, ćwiczyli na sali gimnastycznej.

 - Jest to pierwszy tego rodzaju obóz - mówi trener Ireneusz Wala. - Wcześniej był dochodzeniowy. Teraz spotykamy się od 6 do 16.

Zajęcia są urozmaicone. - Nie wiedzieliśmy jak to będzie wyglądać jednak zgłosiło się dużo chętnych. Pierwszego dnia na lodowisku ćwiczyła starsza grupa, po niej młodsza. Te grupy na zmianę trenowały również w sali gimnastycznej - wyjaśnia trener Joanna Detmer. - Następne zajęcia mieliśmy w sali konferencyjnej, gdzie wszyscy ustaliliśmy regulamin obozu. Oprócz tego były różne gry i zabawy. Dzięki temu dzieci się otworzyły. Potem mieliśmy posiłek i basen - mówi.

- Na lodowisku najpierw jest rozgrzewka, potem cykl treningów, również strzeleckich - dodaje Ireneusz Wala.