Obrzucili pociąg butelkami. Jedna osoba ranna
fot. archiwum elblag.net
Pociąg relacji Malbork–Działdowo nieznani sprawcy obrzucili butelkami. Kierownik składu został ranny. Dwie szyby są rozbite.
Trwa policyjne śledztwo dotyczące ustalenia osób, które wczoraj (19.02) około godz. 17 obrzuciły butelkami pociąg Przewozów Regionalnych relacji Malbork-Działdowo. Kierownik składu ma rozcięty łuk brwiowy. Do zdarzenia doszło na trasie pomiędzy stacją Iława Miasto, a przejazdem kolejowym, przy ul. Wyszyńskiego. Na stacji Iława Główna pociąg zatrzymał się. Udzielono pomocy rannemu kierownikowi składu.
Trwa policyjne dochodzenie, funkcjonariusze sprawdzają okoliczności zdarzenia.
Wezwani policjanci przesłuchali świadków i przeprowadzili oględziny pociągu. Ustalali jakie były obrażenia poszkodowanego.
Mamy nadzieję na podstawie monitoringu rozpoznać sprawców. Policjanci poszukują też świadków zdarzenia. Kontakt telefoniczny z komendą pod numerem (89) 640 72 00
- informuje mł. asp. Joanna Kwiatkowska, Komenda Powiatowa Policji w Iławie.
Straży Ochrony Kolei od razu podjęła się ustalenia sprawców.
Wysłaliśmy patrol SOK na miejsce, gdzie doszło do obrzucenia pociągu butelkami. Sprawców nie odnaleziono
- wyjaśnia rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Ochrony Kolei inspektor Marcin Żywiołek.
Jak się dowiedzieliśmy w ubiegłym roku w Polsce doszło 170 razy do obrzucenia pociągu butelkami czy kamieniami. Straty oszacowano na 162 tys. zł. Straży Ochrony Kolei ujęła 16 sprawców.