Odbyło się pierwsze, inauguracyjne spotkanie Stowarzyszenia Kobiet Biznesu (+ zdjęcia)
fot. Marcin Mongiałło
Późnym popołudniem 20 lutego w siedzibie Idea 365 Kreatywna Przestrzeń przy u. Związku Jaszczurczego 12 odbyło się pierwsze otwarte, inauguracyjne spotkanie Stowarzyszenia Kobiet Biznesu „Lepsza JA”, podczas którego o swoich doświadczeniach związanych z prowadzeniem firmy mówiła Mariola Piłat-Skalmowska.
Pani Mariola opowiedziała o stworzeniu wraz z mężem od podstaw przedsiębiorstwa, które może być przykładem dla innych. Przypomnijmy, że Snails Garden – rodzinna firma z Krasina pod Pasłękiem, której jest współwłaścicielką – od 15 lat promuje walory smakowe i zdrowotne ślimaków. Miejsce, które stworzyli Grzegorz i Mariola Skalmowscy stanowi inspirację dla rolników i przedsiębiorców w całej Europie. Ze śluzu mięczaków wytwarzane są innowacyjne kosmetyki. Firma ma na swoim na koncie prestiżowe nagrody i wysoko cenioną publikację kulinarną.
Jej wystąpienie nie było jedynym. Każda z pań, które przybyły na spotkanie, krótko opowiedziała o sobie. Pierwsze spotkanie Stoarzyszenia Kobiet Biznesu przebiegło w przyjaznej, luźnej atmosferze.
Różnią się wiekiem, doświadczeniami, planami biznesowymi i zainteresowaniami, ale mają wspólną wizję, którą pragną realizować. Alina Rawwo, Joanna Strzyżewska, Karolina Firlej, Magdalena Rokicka i Mariola Piłat-Skalmowska niedwawno powołały do życia stowarzyszenie, które ma za zadanie nie tylko zachęcać i wspierać kobiety w prowadzeniu działalności gospodarczej, ale także pomagać w pracy nad sobą. Chcą zrzeszać w Elblągu przedsiębiorcze panie oraz działać na rzecz ich rozwoju osobistego i przedsiębiorczości. Pragną je integrować, jak również podnosić ich jakość życia. Planują organizować cykliczne spotkania o zróżnicowanej tematyce.
W pierwszym spotkaniu Stowarzyszenia Kobiet Biznesu „Lepsza JA” wzięły udział 22 panie. Gama zawodów, które wykonują jest naprawdę imponująca. Były wśród nich: kosmetyczka, wizażystka, położna, a nawet katechetka. Wszystkie łączy to, że chcą pracować nad swoim rozwojem osobistym, pragną się uczyć, odkrywać; częsć z nich poszukuje nowej drogi życiowej. Wymiana doświadczeń, wspólna nauka ma służyć pogłębianiu wiedzy.
Chcemy się spotykać mniej więcej co dwa tygodnie. Będziemy informować wszystkie zainteresowane panie za pośrednictwem Facebooka. Przewidujemy elementy róznych szkoleń, ponieważ mamy wśród nas osoby, które zajmują się szkoleniami zawodowo, bądź pasjonują się tym tematem. Dlatego też będziemy chciały nie tylko opowiadać o swoich biznesach, ale zaproponować też szkolenia, np. dotyczące budowania pewności siebie, pracy nad wizerunkiem, budowy własnej marki. Chciałybyśmy nawzajem się rozwijać, wykorzystać własną wiedzę, dzięki czemu za szkolenia niekoniecznie trzeba będzie płacić. Dzieląc się na forum tym, co każda z nas potrafi, możemy stworzyć sieć – z angielskiego network. Pragniemy, aby dziewczyny się rozwijały, żeby się uczyły, aby te, które się boją, odważyły się. Uważamy, że nwet szkoląc kogoś, rozwijamy się. Każde wystąpienie przed innymi rozwija. Zawsze jest więc tak, że korzystają obie strony –zarówno ta, która daje coś od siebie, jak i ta, która przyjmuje. Na innym poziomie się rozwijają, ale się rozwijają. Poza tym to jest zwiazane z wychodzeniem ze strefy komfortu: jak muszę stanąć przed innymi, to muszę mieć więcej pewności siebie.
– powiedziała Alina Rawwo.
Ja nie lubię, jak ktoś mówi, że w Elblągu się nic nie dzieje, bo tu się dzieje dużo, tylko to trzeba zobaczyć. Cieszę się, że poznałam koleżanki, z którymi można zrobić coś fajnego dla kobiet i mam nadzieję, że już nie będą narzekały, że muszą tylko siedzieć w domu. Mam nadzieję, że będą się rozwijały. Mamy wiele planów – na pół roku do przodu wizję tego, co chcemy robić. Na razie nie chcemy tego zdradzać. Będą to niespodzianki. To nie będzie stricte biznes i przedsiębiorczość. Będziemy też zajmowały się rozwojem osobistym, który jest potrzebny na co dzień, nie tylko w biznesie – tak samo jak wizerunek, praca nad sobą. To jest ważne w każdej sferze, nie tylko w biznesie, ale w życiu, w komunikacji międzyludzkiej, w komunikacji partnerskiej. To jest kwestia ustawiania granic, budowania asertywności. To wszystko nas kształtuje. W sporcie trzeba mieć strategię, w biznesie trzeba mieć strategię i w zyciu też trzeba mieć strategię. Kiedyś na kursie trenerskim przekazywano nam taką wiedzę, że aby uczyć i szkolić, trener, szkoleniowiec też musi się szkolić. Aby nauczyać, muszę mieć wiedzę, ale też muszę się cały czas uczyć, pracować nad sobą
– dodała Joanna Strzyżewska.
To się wiąże trochę z coachingiem – w tym obszerze obecnie się rozwijam – trzeba zrozumieć, kim ja jestem, czego pragnę, jakie mam wartości, a w związku z tym, co chcę robić. Do tego potrzebny jest tak naprawdę drugi człowiek, choćby po to, żeby zadał te pytania, żeby pomógł pomyśleć o tym, zastanowić się. Ja pod wpływem tych pytań stawiam kolejne kroki
– rozwinęła jej wypowiedź Alina Rawwo.
Kolejne spotkania stowarzyszenia już wkrótce.