› poradnik
01:13 / 29.05.2019

Ogrzewanie na postoju

Ogrzewanie na postoju

Wszyscy lubimy, kiedy jest nam ciepło i przyjemnie. Bez względu na to, gdzie przebywamy, odpowiednia temperatura znacząco wpływa na nasze samopoczucie. Również podczas jazdy samochodem w czasie zimy i mrozu włączamy ogrzewanie, żeby nie zmarznąć. A co z kierowcami zawodowymi? W jaki sposób ludzie wykonujący ten jakże ciężki zawód ogrzewają się podczas postoju na parkingu?

Kierowcy lubią ciepło na postoju

Zawód kierowcy ciężarówki to bardzo odpowiedzialne i trudne zajęcie. Długie trasy i rozłąka z rodziną to tylko niektóre z minusów wykonywania takiej pracy. W czasie trwania zimy kierowcy również chcą przebywać w cieple. Jak wszystkim wiadomo, podczas jazdy można włączyć ogrzewanie, które ogrzewa kabinę ciężarówki dzięki ciepłemu silnikowi. Mówiąc dokładnie, płyn chłodniczy przepływa przez nagrzewnicę, a dzięki nawiewowi, ciepło rozprowadza się równomiernie po wnętrzu samochodu. A co z ogrzewaniem podczas postoju? Wówczas świetnym rozwiązaniem jest ogrzewanie postojowe. Dzięki niemu można uzyskać ciepło w kabinie bez uruchomionego silnika. Takie urządzenie jest właściwie standardowym wyposażeniem każdej ciężarówki.

Koszt ogrzewania na postoju nie jest wysoki. Jakieś trzy litry oleju napędowego spokojnie starczą kierowcy na 10 godzin postoju. Trzeba także wspomnieć, że ogrzewanie postojowe potrafi trzymać w odpowiedniej temperaturze także silnik samochodu. Przepływający przez niego płyn chłodniczy ogrzewa go. Kiedy postój się skończy, nie będzie więc problemu z odpaleniem. Jeśli kierowca ciężarówki chciałby ogrzewać wnętrze kabiny przy odpalonym silniku, wówczas koszty byłyby dużo większe. Ciężarówki mają silniki o bardzo dużej pojemności i podczas pracy na postoju, mimo niskich obrotów koszt spalonego paliwa byłby dużo wyższy.

Nie tylko kierowcy ciężarówek lubią ciepło

Ogrzewanie postojowe staje się bardzo często częścią wyposażenia samochodów osobowych.
Taki sposób ogrzewania wnętrza auta jest bardzo popularne wśród przedstawicieli handlowych, którzy często podróżują lub jeżdżą w delegację służbową. Gdy robią sobie przerwę w podróży na stacji benzynowej, korzystają z włączonego ogrzewania postojowego. Trzeba przyznać, że takie rozwiązanie świetnie się sprawdza również w osobówkach. Można zostawić samochód bez uruchomionego silniki, a wnętrze będzie cały czas ogrzewane. Zwłaszcza podczas opadów śniegu bardzo przyda się takie zabezpieczenie przed zamarzaniem szyb. Bardzo często montuje się takie urządzenie w samochodach terenowych. Ludzie lubiący jazdę po bezdrożach, mają zabezpieczenie podczas awarii samochodu na odludziu.

Wielu myśliwych nie jest w stanie wyobrazić sobie swojej terenówki bez ogrzewania postojowego. Kiedy podczas zimy wyruszą na długie polowanie, temperatura w samochodzie może być cały czas na plusie. Gdy skończą polowanie i wrócą do samochodu, mają ciepło we wnętrzu. Ogólnie mówiąc, takie rozwiązanie przyda się właściwie w każdym samochodzie. Nieważne czy jest to ciężarówka, czy samochód osobowy lub dostawczy. Odpowiednia temperatura podczas postoju jest bardzo ważna dla samopoczucia kierowcy. Dodając to tego niskie koszty ogrzewania, urządzenie trzeba ocenić bardzo pozytywnie.

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%