Ojciec groził córce śmiercią
54-latek od końca czerwca wszczynał awantury domowe i groził córce pozbawieniem życia. Sąd zdecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzi on w więziennej celi.
Mieszkaniec powiatu braniewskiego wielokrotnie wszczynał awantury domowe. Po ostatniej policjanci zdecydowali o odseparowaniu agresora. Interweniujący wówczas patrol ustalił, że pijany mężczyzna szarpał i wyzywał swoją córkę.
Funkcjonariusze, by zapewnić bezpieczeństwo pokrzywdzonej zatrzymali 54-latka, którego następnie doprowadzili do komendy. Sprawą zajęli się kryminalni. Zgromadzony przez nich materiał dowodowy, w tym liczne przesłuchania świadków, okazał się wystarczający, by wspólnie z prokuratorem skierować do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny
- czytamy w komunikacie braniewskiej policji.
54-latek podejrzany jest o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad córką. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna od końca czerwca wszczynał awantury domowe, w trakcie których wyzywał pokrzywdzoną, naruszał jej nietykalność cielesną, a także groził pozbawieniem życia.
Sąd zdecydował, że najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w więziennej celi. Za popełnione przestępstwo grozi podejrzanemu kara do 5 lat pozbawienia wolności.