Miejski monitoring jest niezwykle przydatnym narzędziem w zapobieganiu przestępstwom i wykroczeniom. Te dodatkowe „elektroniczne oczy” widzą i rejestrują to, co może umknąć ludzkiemu oku. Dziś dziennikarze zajrzeli do swoistego centrum dowodzenia wspomnianym monitoringiem.

W budynku Komendy Miejskiej Policji przy ul. Królewieckiej w jednym z pomieszczeń funkcjonariusz Straży Miejskiej sprawuje nadzór nad obrazem, przekazywanym przez ok. 30 kamer, rozmieszczonych na terenie całego miasta. To z nim kontaktują się policjanci, którzy chcą uzyskać informację odnośnie faktycznego przebiegu danego zdarzenia lub w celu ustalenia sprawcy określonego czynu.

Najczęściej jednak policjanci kontaktują się ze mną w sprawach kolizji. Wtedy, na podstawie ich danych odnośnie czasu zaistnienia zdarzenia, mogę prześledzić stosowne nagranie i udzielić im odpowiednich informacji.

Taka sytuacja  miała miejsce podczas dzisiejszej wizyty dziennikarzy. Przedstawiciele mediów mogli również na własne oczy przekonać się, jak zaawansowany sprzęt ma do dyspozycji KMP w Elblągu. Jakość obrazu niektórych kamer jest naprawdę imponująca, nawet po kilkukrotnym jego zbliżeniu. Taka nowoczesna kamera znajduje się od miesiąca na wieży Katedry św. Mikołaja. O szczegółach opowiadał asp. Krzysztof Nowacki z Zespołu Prasowego KMP w Elblągu.

O jakości sprzętu, rejestrującego obraz i o ilości kamer decyduje miasto. (…) System monitoringu jest sukcesywnie unowocześniany, czego przykładem może być fakt, że dużą część kamer na terenie miasta stanowią kamery cyfrowe, które dysponują większymi możliwościami aniżeli kamery analogowe.

Jak należy rozumieć nowoczesność w odniesieniu do kamer monitoringu? Na czym ona polega?

Nie są to już kamery statyczne, ale programowane w ten sposób, by przemierzały określoną trasę w obrębie obserwowanego terenu. Widzieliśmy, że pozwalają one na bardzo duże zbliżenie, umożliwiające niekiedy odczytanie tablic rejestracyjnych aut. Swoistym novum jest to, że teraz kamera może również śledzić ruch przebywających w pobliżu mieszkańców, podążając za nimi obiektywem.

Jeden z obecnych dziennikarzy zauważył, że to trochę tak, jakby kamery obdarzone były sztuczną inteligencją. Asp. Krzysztof Nowacki wyjaśnił:

W rzeczy samej tak to można odbierać. Kamera sama może zaobserwować zdarzenie i w dodatku podejść do tego w sposób inteligentny. Może np. zareagować w ten sposób, że jeśli ktoś w jej polu widzenia zacznie biec lub wykonywać gwałtowne ruchy, kamera automatycznie skoncentruje się na tej osobie, zbliżając obraz i rejestrując jej dalsze poczynania.

Pieczę nad monitoringiem w KMP w Elblągu sprawują funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy pełnią regularne, dwuzmianowe dyżury. Najczęściej ich praca polega na odnajdywaniu konkretnych fragmentów nagrania w celu sprawdzenia konkretnego zajścia. Zdarza się jednak, że zarówno oko operatora jak i oko kamery zauważy dane zajście w czasie rzeczywistym…

Pewien mężczyzna, znajdując się nieopodal dworca najpierw rozejrzał się czy nikt go nie widzi, następnie uszkodził lusterko w jednym z samochodów, kopiąc w nie. Nie przewidział wówczas, że jest obserwowany przez kamerę monitoringu, obsługiwaną przez strażnika miejskiego. Kilka ulic dalej mężczyzna został zatrzymany przez policję – opowiadał asp. Nowacki.

W dalszym ciągu w mieście są takie miejsca, w których brakuje monitoringu, jednak nasz przewodnik zapewniał, że trwają przygotowania, mające na celu poprawę tej sytuacji.

Zależy nam na tym, by tych kamer było jak najwięcej a system monitoringu był coraz bardziej rozbudowywany, gdyż w znacznym stopniu wpływa to na bezpieczeństwo mieszkańców, którzy mogą spać spokojnie widząc, że w ich okolicy pojawiła się kamera. – przekonywał asp. Nowacki.