› sport
18:50 / 25.08.2013

Olimpia bez punktu w meczu ze Stalą Stalowa Wola

Olimpia bez punktu w meczu ze Stalą Stalowa Wola

fot. Tomasz Sobiech/elblag.net

W Stalowej Woli o punkty walczyli wczoraj piłkarze elbląskiej Olimpii. Wyjazd niestety nie udał się, ponieważ wracają do domu bez zdobytego chociażby punktu. Jedyna bramka w tym spotkaniu padła w 84 minucie. Piłkarze trenera Raduszko mają więc na koncie pierwsza przegraną w lidze.

Poprzednie dwa mecze między tymi zespołami były udane dla elblążan, dlatego mieli oni prawo mieć nadzieję, że i tym razem odnotują dobry rezultat.

Olimpia mogła szybko zdobyć bramkę, bo już w pierwszych 8 minutach. Dobrej okazji nie wykorzystał jednak Kopycki, jednak nie trafił sprzed pola karnego. Zaraz po nim Leśniewski miał szansę, ale bramkarz gospodarzy był w tej sytuacji lepszy. Ten zawodnik miał jeszcze dwie okazje w pierwsze połowie, ale za każdym razem bramkarz stał na posterunku, były to strzały z pola karnego. Trzeba przyznać, że w pierwszych 45 minutach Olimpia dominowała i była zdecydowanie lepszą drużyną, ale nie potrafiła udowodnić tego strzelonym golem. Stal odpowiedziała tylko jednym niecelnym strzałem Mikołajczaka z daleka.

Druga część spotkania była wyrównana i działo się pod obiema bramkami. Stal grała atakiem pozycyjnym, a Olimpia próbowała groźnie kontrować czyli grała w swoim typowym stylu. Aktywny był też trener Raduszko, który z linii bocznej komentował ostentacyjnie pracę sędziów, którzy kilka razy podjęli mocno kontrowersyjne decyzje. W 57 minucie Stal mogła prowadzić, ale jego strzał głową minął bramkę. Kwadrans przed końcem Lewandowski z najbliższej odległości wybił piłkę wpadającą do elbląskiej bramki. I wtedy przyszła 84 minuta. Sędzia podyktował karnego z "kapelusza". Co prawda strzał z 11 metra obronił wtedy Rogaczow, ale wobec dobitki Reimana był bezradny.

Olimpijczycy mogli wyrównać w doliczonym czasie gry. Z 17 metrów z rzutu wolnego strzelał Leśniewski, bramkarz obronił, dobijał Lewandowski, ale bramkarz Stali bronił wczoraj jak w transie i także ten strzał zdołał wybronić. Przyszła więc pora na pierwszą porażkę Olimpii w tym sezonie.

Zespół trenera Raduszko spadł z 3 na 8 miejsce w tabeli (Stal awansowała na 3). Z powodu powrotu po lekkiej kontuzji tylko kilkanaście minut zagrał Kołosow. Z dobrej strony pokazał się nowy nabytek Olimpii, Rafał Leśniewski, który dołączył z Zawiszy Bydgoszcz. Miał okazje na strzelenie gola, jednak ich nie wykorzystał.

Wypowiedzi pomeczowe trenerów:

Oleg Raduszko, trener Olimpii: - Ja takiego sędziowania jeszcze nie widziałem. Jakby Stal grała w piętnastu ludzi, a nas było jedenastu. Tak sędziować nie można, to wstyd, co widziałem. Myślę, że i piłkarzom i trenerom Stali takie zwycięstwo nie jest potrzebne. Tacy sędziowie nie mogą sędziować w lidze, bardzo słabo sędzia sędziował i w jedną stronę. Jeśli wychodzi sam na sam od nas Rafał Leśniewski, który stał dwa metry przed obrońcą i jest spalony, to jak tak może być? Jestem półtora roku w Polsce i tu pracuję i takiego sędziowania nie widziałem. Rzutu karnego nie oceniam.

Paweł Wtorek, trener Stali: - Żyjemy w Europie Zachodniej i akurat korupcję mamy za sobą. Myślę, że oceniajmy to co było na boisku. Z przebiegu meczu sprawiedliwszy byłby remis, pierwsza połowa była słaba w wykonaniu jednej i drugiej drużyny, druga połowa była trochę lepsza. Myślę że karnego to trzeba zobaczyć na spokojnie, a potem oceniać pracę sędziego. Pewne standardy trzeba zachować, to jest moje zdanie.

Stal Stalowa Wola - Olimpia Elbląg 1:0 (0:0)

Bramka: 1-0 Reiman 84'

Stal: Wietecha - Bartkiewicz, Czarny, Bogacz, Cebula, Kantor (60' Sikorski), Argasiński, Reiman, Mikołajczak, Fabianowski (89' Kachniarz), Płonka.

Olimpia: Rogaczow - Molga, Ichim, Lewandowski, Ressel, Kopycki, Skierkowski (70' Kołosow), Graczyk, Pietrewicz, Piotrowski (66' Baran), Leśniewski.

Żółte kartki: Cebula, Bogacz, Kantor, Płonka (Stal) oraz Lewandowski, Pietrewicz, Leśniewski, Ichim (Olimpia) - wszyscy żółte

Sędzia: Damian Gawęcki (Kielce).

Wyniki pozostałych spotkań 5 kolejki w II lidze wschodniej:

Legionovia Legionowo - Pelikan Łowicz 3:2, Olimpia Zambrów - Znicz Pruszków 1:3, Garbarnia Kraków - Stal Mielec 1:2, Wigry Suwałki - Wisła Puławy 0:4, Siarka Tarnobrzeg - Motor Lublin 2:0, Pogoń Siedlce - Limanovia Limanowa 3:0, Concordia Elbląg - Radomiak Radom 1:0, Stal Rzeszów - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:0

 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%