A jest nim nie kto inny jak Pietroń... Z tym, że Michał – brat Łukasza. 30-letni pomocnik wzmocnił elbląski zespół na zasadzie wolnego transferu. Jego poprzednim pracodawcą była druga ekipa w stawce III-ligowców grupy podlasko-warmińsko-mazurskiej, czyli MKS Ełk. Michał Pietroń rozwiązał kontrakt z Mazurskim Klubem Sportowym za porozumieniem stron i dzisiaj (30 grudnia) zameldował się przy ul. Agrykola 8.

Starszy brat Łukasza ma już za sobą występy w żółto-biało-niebieskich barwach. Pięć lat temu grał w Elblągu przez 1,5 sezonu (2010/2011 i 2011/2012 do połowy), po czym przeniósł się do Bytovii Bytów, a stamtąd przed obecnym sezonem do MKS-u Ełk. W bieżących rozgrywkach wybiegł na murawę w 17 spotkaniach (14 zagrał w pełnym wymiarze czasowym – łącznie 1469 minut), strzelił 6 bramek (jedna z karnego) i otrzymał 4 żółte kartki.

To pierwszy "zrekrutowany" do zespołu Adama Borosa piłkarz w zimowym okienku. Transfer Michała Pietronia jest nie tylko poważnym wzmocnieniem klubu z Elbląga, ale przede wszystkim dużym osłabieniem najgroźniejszego rywala Olimpijczyków w walce o awans z III ligi. Czy zespół z Ełku stać na pozbywanie się swoich czołowych zawodników na korzyść głównego oponenta? Wydaje się, że Olimpia zyskała podwójnie. Jak eksplikuje prezes Paweł Guminiak:

- Szukamy wzmocnień, nie uzupełnień. Chcemy dodawać tej ekipie jeszcze więcej wartości. […] Będziemy się jeszcze rozglądali za wartościowymi młodzieżowcami.