Na obiekcie piłkarskim przy ul. Moniuszki dokończono dzisiaj 1/16 Wojewódzkiego Pucharu Polski. Stawką meczu Olimpii III Elbląg, czyli juniorskiej ekipy żółto-biało-niebieskich, oraz Concordii była kolejna runda, gdzie już czekał drugi zespół Olimpii - z piłkarzami pierwszego składu na pokładzie. Pomarańczowo-czarni wykorzystali swoje boiskowe doświadczenie i wygrali bardzo pewnie 3 do 0. Mecz nie był w żadnym momencie zagrożony dla graczy Łukasza Nadolnego, którzy od samego początku dyktowali warunki gry, a szybko zdobyta bramka tylko dodała im pewności. Nawet czerwona kartka dla Mateusza Stupaka w drugiej połowie nie wpłynęła na obraz spotkania, choć wtedy szanse minimalnie się wyrównały. Teraz Concordię czekają derby numer dwa, z tym że rywale - tj. Olimpia II - postawią znacznie większy opór niż to uczynili ich młodsi koledzy.

Concordia kontynuuje dobrą passę po ostatnich dobrych tygodniach. Dwie wygrane 2:0 w lidze dodały piłkarzom z Krakusa otuchy i wiary w pozytywne zakończenie 2016 roku. W tabeli grupy pierwszej trzeciej ligi sytuacji elblążan wydaje się przejaśniać, a dodatkowo dzisiaj zapewnili sobie prawo gry w następnej fazie warmińsko-mazurskiego pucharu. Wygrana z juniorami rywali zza miedzy, czyli Olimpii przyszła zespołowi "Słoni" z dość dużą łatwością. Dla młodych graczy żółto-biało-niebieskich był to drugi mecz w tegorocznej edycji WPP. Pierwszy swój mecz zagrali w rundzie wstępnej z Tęczą Miłomłyn, od której okazali się lepsi (3:1). Następnie - w rundzie 1 - ich przeciwnikiem miała być drużyna Syreny Młynary, ale nieoczekiwanie wycofała się z udziału i Olimpia III awansowała dzięki walkoverowi. Tutaj los zetknął ją z inną elbląską ekipą i ta przeszkoda okazała się już zbyt wygórowana, a losy pojedynku rozstrzygnęły się w pierwszych 45 minutach.

Doskonałe otwarcie zagwarantował pomarańczowo-czarnym Essomba, który wykorzystał podanie z prawej strony oraz gapiostwo obrony i trafił z niewielkiej odległości do bramki Kacpra Jurewicza. Z podobną łatwością padł drugi gol, którego autorem był Kamil Kuczkowski. Pomocnik Concordii otrzymał dokładną asystę od Burzyńskiego i nie miał kłopotu z pokonaniem golkipera. Ekipa trenera Nadolnego panowała na murawie. Jedyne, czego nie mogła być pewna to pogoda nad ich głowami. Młodzi gracze Olimpii próbowali się odgryzać i w końcówce pierwszej części powinni uzyskać przynajmniej bramkę kontaktową. Najpierw przed szansą stanął Bartkowski, ale przegrał wojnę nerwów z bramkarzem rywali, a przy następnej okazji piłka trafiła w poprzeczkę po kornerze. Niewykorzystane sytuacje zemściły się jeszcze przed zmianą stron, a katem Olimpii okazał się raz jeszcze Kuczkowski, który trafił po akcji z Essombą. Mecz był w zasadzie rozstrzygnięty.

Początek drugiej połowy zwiastował więcej emocji, ponieważ wychodzącego na czystą okazję Bartkowskiego sfaulował przed polem karnym Stupak, za co wyleciał z boiska. Concordia przez ponad pół godziny miała grać w osłabieniu. Niestety zderzenie z bramkarzem pomarańczowo-czarnych zmusiło także napastnika Olimpii do zejścia z powodu urazu. Przewaga ilościowa goniącej wynik ekipy nie przekładała się na jakość w grze i na akcje na połowie Concordii. Spotkanie wraz z oberwaniem chmury straciło mocno na tempie, a pod bramkami niewiele się działo. Dopiero przed końcem Jean-Claude Essomba miał 200-procentową sytuację na 4 do 0, ale stojąc na 6 metrze od bramki, tak długo przeymierzał się do oddania strzału, że przedobrzył i zamiast zmieścić piłkę tuż przy słupku, trafił nią w jego zewnętrzną część. Wynik ustalony w pierwszej odsłonie był też końcowym i Concordia uzyskała awans do 1/8 finału WPP, gdzie dojdzie do kolejnych derbów Elbląga, tym razem z drugim zespołem Olimpii. Na ten mecz kibice poczekają jednak do przyszłego roku, do maja.

Olimpia III Elbląg - Concordia Elbląg 0:3 [0:3]

0:1 - Jean-Claude Essomba (5')

0:2 - Kamil Kuczkowski (30')

0:3 - Kamil Kuczkowski (45')

ZKS III: Jurewicz, Rozumowski, Balewski, Maciążek, Danowski, Pawłowski (Nazimek), Korkliniewski, Szymanowski (Pisarek), Nosarzewski (Rosół), Wieliczko, Bartkowski (Karman).

Trener: Stanisław Fijarczyk.

MMKS: Stupak, Powszuk, Lewandowski (Tomczuk), P. Pelc, Pietrewicz, Burzyński (Kamiński), Otręba (Konarski), Szmydt (Kiełtyka), Kuczkowski, Załucki, Essomba.

Trener: Łukasz Nadolny.

Tak prezentują się wszystkie pary 1/8 WPP:

MKS Korsze – Błękitni Orneta

SKS Szczytno – Tęcza Biskupiec

Avista Łążyn – Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie

Olimpia II Elbląg – Concordia Elbląg

Orlęta Reszel – Granica Kętrzyn

Znicz Biała Piska – MKS Ełk

Jeziorak Iława – Motor Lubawa

LKS Różnowo – Sokół Ostróda