Podobnie jak i Concordia, jutro o godzinie 17:00 elbląska Olimpia będzie rywalizować w kolejnym ligowym spotkaniu. Tym razem na boisku Stali Stalowa Wola. Oba zespoły znajdują się póki co na bezpiecznych miejscach gwarantujących utrzymanie w lidze, ale do końca ligi jeszcze bardzo daleko. W kadrze na mecz znalazł się pauzujący w ostatnim meczu Kołosow.

Stal do zespół podobny jeśli chodzi o poziom prezentowany przez piłkarzy na boisku. W zeszłym sezonie zajął w lidze 10 miejsce, o 3 niżej niż Olimpia, gromadząc od niej jedynie 3 punkty mniej. Wygrał 1 spotkanie więcej, aż 6 mniej zremisował, ale także więcej bo 5 razy przegrał z rywalami.

W tym sezonie Stał zagrała już 3 mecze u siebie. Dwa wygrała i jeden zremisowała. Jednak jedno zwycięstwo zostało jej przyznane walkowerem, gdyż w 1 kolejce, MKS Limanovia, wystawiła zawodników nieuprawnionych do gry. Można więc powiedzieć, że sportowo na boisku Stal pokonała tylko imienniczkę z Mielca, w stosunku 2:1. Porażka, bo taką w 4 meczach także Stalowcy odnotowali, przydarzyła się w pojedynku z zaskakująco mocnym jak jak do tej pory Motorem Lublin.

Jak zapowiada kierownik drużyny Olimpii Elbląg, Robert Pilecki:

- Jedziemy do Stalowej Woli pozytywnie nastawieni. Cieszymy się, że udało się doprowadzić do zdrowia Antona Kołosowa, którzy narzekał na kontuzję mięśnia dwugłowego uda. Oczywiście jest w kadrze na jutrzejszy mecz. Trener przed samym początkiem meczu podejmie decyzję czy wystąpi w tym spotkaniu.

Razem z pozostałymi zawodnikami na jutrzejszy mecz wybiera się także nowa twarz w elbląskiej drużynie. Mowa o 27-letnim Rafale Leśniewskim. Zawodnik ten będzie reprezentował barwy Olimpii do końca bieżącego sezonu, na zasadzie transferu czasowego. Do Elbląga sprowadzony został z ekstraklasowej Zawiszy Bydgoszcz, gdzie rozegrał jednak tylko 5 minut. Wcześniej występował jeszcze w Nielbie Wągrowiec. Będzie grał na pozycji napastnika.

- Liczymy, że nam pomoże w ligowej rywalizacji. Właśnie dopinam wszystkie szczegóły formalne, by mógł już jutro zagrać. Jednak to trener Raduszko zadecyduje, który z napastników wystąpi jutro w pierwszym składzie.

Niezależnie kto będzie grał jutro w formacji ataku, Olimpia będzie walczyć o 3 punkty i podtrzymanie dobrej passy w tym sezonie. Elblążanie są jednym z 4 zespołów, który jeszcze nie odniósł porażki (podobnie jak Stal Rzeszów, Wigry Suwałki i Olimpia Zambrów).

Czy uda się ponownie wywalczyć punkty? Początek rywalizacji w Stalowej Woli o godzinie 17:00. Trzymamy kciuki za Olimpię!

Pozostałe mecze w 5 kolejce II ligi wschodniej:

KS Legionovia - Pelikan Łowicz (24.08, g. 17.00)
Concordia Elbląg - Radomiak (24.08, g. 17.00)
Siarka Tarnobrzeg - Motor Lublin (24.08, g. 17.00)
Pogoń Siedlce - MKS Limanovia (24.08, g. 17.00)
Concordia Elbląg - Radomiak (24.08, g. 17.00)
Stal Rzeszów - Świt Nowy Dwór Mazowiecki (24.08, g. 17.00)
RKS Garbarnia Kraków - Stal Mielec (24.08, g. 18.00)
Wigry Suwałki - Wisła Puławy (24.08, g. 18.30)
Olimpia Zambrów - Znicz Pruszków (24.08, g. 19.00)