W sobotę odbędzie się najciekawsze widowisko piłkarskie w tym roku dla elbląskich fanów. Oldboje miejscowej Olimpii zmierzą się z zespołem oldbojów Legii Warszawa. Wszystko wydaje się fajne jednak jest niemały problem z organizacją imprezy.

Olimpia nie zgłosiła tego wydarzenia jako imprezę masową. Chyba nie spodziewano się takiego zainteresowania fanów. Chciano przede wszystkim najpierw dograć temat z zainteresowanymi. Kiedy wszystko było załatwione okazało się, że status imprezy może okazać się niewystarczający wobec zainteresowania kibiców.

imprezę masową trzeba zgłosić do lokalnej władzy przynajmniej 30 dni wcześniej. To wiąże się z uzyskaniem pozwoleń oraz wydaniem pewnej liczby pieniędzy. Trzeba zabezpieczyć ochronę, opiekę medyczną czy tego typu sprawy. Kiedy impreza nie ma takiego statusu to wówczas na teren imprezy może wejść tylko 1000 osób. W przeciwnym razie organizatorzy poniosą konsekwencje prawne.

W imprezie masowej trzeba jeszcze zidentyfikować wszystkich uczestników, w tym przypadku kibiców. Ich dane, wygląd, czy miejsce na trybunach. To wszystko wiąże się z dodatkowymi kosztami i wydaje się, że klub chciał po prostu zrobić to łatwiej. W takiej sytuacji tylko najszybsi będą mogli wejść na teren imprezy masowej, czytaj spotkanie pomiędzy Olimpią i Legią. Klub jeszcze szuka rozwiązania trudnej sytuacji.

Twarde prawo, ale prawo