› sport
18:25 / 17.10.2015

Olimpia zdeklasowała Korsze

Olimpia zdeklasowała Korsze

fot. Bartłomiej Ryś

Podopieczni trenera Adama Borosa mierzyli się jak wiadomo z bardzo słabym rywalem. W tej sytuacji kiedy Olimpia wygrywa na wyjeździe 11-0 trudno stwierdzić, że MKS Korsze okazało się trudnym wyzwaniem. Mimo łatwego spotkania należą się naszym zawodnikom pochwały, dlatego, że do końcowych minut spotkania chcieli strzelić jak najwięcej bramek.

Olimpia zagrała bardzo ofensywnie. Trener postawił na Jakuba Bojasa, Damiana Szuprytowskiego, Antona Kołosowa i Pawła Piceluka w pierwszym składzie. Chyba domyślał się, że będzie to szansa na poprawienie dorobku bramkowego. W sytuacji gdzie Sokół Ostróda zdobywa znaczną liczbę punktów bilans w tych statystykach można podkręcić w astronomiczny sposób.

W pierwszej połowie do siatki gospodarzy trafiali dwa razy Anton Kołosow oraz Paweł Piceluk, potem Jakub Bojas, Damian Szuprytowkski. Olimpia w drugiej części potrafiła strzelić 5 bramek. Kołosow dołożył następne dwa celne strzały. Oprócz niego wzbogacili konto bramkowe Jakub Bojas z Łukaszem Pietroniem. Olimpia nadal jest na pierwszym miejscu w III lidze jednak tym razem zwiększyła swoją przewagę bramkową nad głównymi oponentami w walce o triumf w tych rozgrywkach.

MKS Korsze - Olimpia Elbląg 0-11 (0-6)

Bramki: Piceluk 6', 35', Kołosow 10', 20', 72', 84', Bojas 16;, 57;, Szuprytowski 25', Pietroń 50;, 87'

Olimpia Elbląg: Tułowiecki – Bukacki (46' Domagała), Kubowicz, Iwanowski (46' Pietroń), Maciążek, Szuprytowski, Ressel (60' Kuczkowski), Sokołowski, Bojas, Kołosow, Piceluk (46' Graczyk)

4
0
oceń tekst 4 głosów 100%