› zdrowie i uroda
14:39 / 17.11.2016

Operacja zamiast amputacji nogi

Operacja zamiast amputacji nogi

fot. archiwum WSZ

Teresa Chałupka z Braniewa dzięki innowacyjnej operacji w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym uniknęła amputacji lewej nogi.

Teresa Chałupka poślizgnęła się i złamała nogę. Rok i cztery miesiące leżała unieruchomiona.

- To był straszny czas – wspomina. - Najgorsza była wiadomość, że grozi mi amputacja. Dostałam rozstroju nerwowego. Nie cierpię siedzącego trybu życia.

Okazało się jednak, że istnieje możliwość uratowania nogi. - Bardzo się ucieszyłam – opowiada. - Teraz w miesiąc po operacji poruszam się na dwóch kulach. Na dowód pani Teresa przebyła samodzielnie część szpitalnego korytarza.

- Jestem wdzięczna doktorowi Sosnowskiemu za operację – mówi kobieta. - To prawdziwy cud, że chodzę. Jeszcze czeka mnie długa rehabilitacja, ale już wiem, że wrócę do normalnego czynnego życia.

Operacja polegała przedłużeniu kości udowej. - Jest możliwe dzięki specjalnemu implantowi – wyjaśnia lekarz Grzegorz Sosnowski, koordynator chirurgii urazowo - ortopedycznej WSZ w Elblągu.

Sama operacja była stosunkowo prosta.

- Trwała około 1,5 godziny – mówi Sosnowski. - Implant jest drogi, to około 20 tys. złotych, ale operację refunduje  Narodowy Fundusz Zdrowia.

Z tej operacji będą mogły skorzystać osoby chore na raka, którym choroba uszkodziła część kości.

 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%