Miniony weekend siatkarki Orła Elbląg spędziły w Węgrowie, gdzie rywalizowały w silnie obsadzonym towarzyskim turnieju Nike Cup. Turniej bezapelacyjnie z kompletem zwycięstw wygrały zawodniczki Jokera Mekro Świecie. - Wygrał faworyt tego weekendowego turnieju. Zresztą nie tylko tego, bo i drugiej ligi w naszej grupie – mówi Andrzej Jewniewicz, trener Orła.

W pierwszym pojedynku elblążanki przegrały 0:3 z gospodyniami, Sokołów S.A. Nike Węgrów wynikiem 0:3. - Wynik nie do końca oddaje naszą grę. W tym spotkaniu przede wszystkim zabrakło nam doświadczenia. W składzie rywalek znajdują się siatkarki, które grały w OrlenLidze czy nawet reprezentacji kraju. Było to widać szczególnie w pierwszym i trzecim secie - opisuje doświadczony trener.

Drugiego dnia Orzeł zmierzył się drużyną NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki. Nasze siatkarki wygrały do 3:1 i jak mówi Jewniewicz: Ten mecz toczył się pod nasze dyktando, nawet mimo przegranego trzeciego seta.

Ostatni mecz nasze zawodniczki rozegrały z drużyną ze Świecia. Rywalki wygrały to spotkanie dopiero w tie breaku. - Pierwszego seta przegraliśmy, dwa kolejne padły naszym łupem. Świecie ma bardzo mocny zespół, dlatego w dopiero od trzeciego seta zagrał w pełnym składzie. Ten mecz był dla nas dobrą lekcją siatkówki.

Forma zespołu

Trener Jewniewicz doskonale zdaje sobie sprawę co jeszcze musi poprawić w grze swojego zespołu, że na ligowe zmagania przygotować najlepszą formę. - Mamy jeszcze sporo pracy do wykonania przed startem ligi. Musimy zwrócić szczególną uwagę na przyjęcie zagrywki, bo w tym elemencie mamy jeszcze braki. To przekłada się na późniejsze problemy z atakiem w sytuacyjnych akcjach. Brakuje nam trochę siły ognia. Trzeba także skupić się nad siłą zagrywki, bo w tym elemencie także trochę odstawaliśmy od pozostałych ekip. Dobrze jednak wygląda gra środkowych i atakujących. Powracająca po roku przerwy Waszak prezentuje się nieźle - tak o dyspozycji swoich zawodniczek opowiada Jewniewicz.

Trener podkreśla, że mimo zajęcia trzeciego miejsca w turnieju jest zadowolony z udziału w nim. - Dzięki temu mogliśmy faktycznie sprawdzić swoją dyspozycję i możliwości z naprawdę mocnymi zespołami. Wiemy w jakim miejscu obecnie jesteśmy. Zaprezentowaliśmy dużo dobrych momentów gry - dodaje trener.

Dalsze przygotowania

Do rozpoczęcia nowego sezonu w II lidze pozostało jeszcze trochę czasu. Jakie zatem Orzeł ma plany na ostatnie przygotowania? - W dniach 20-22 września mieliśmy wziąć udział w turnieju razem z rezerwami Atomu Trefl, drużyną z Malborka i Rumii. Jednak zostało na ten termin ustalone szkolenie Szkolnych Ośrodków Sportowych, dlatego turniej został odwołany. Staram się znaleźć inny ciekawy turniej, z mocnymi zespołami, bo nie ma sensu grać gdzieś gdzie wygramy wysoko. To nie odda możliwości tego zespołu. Jeśli nie uda się znaleźć ciekawego turnieju, to prawdopodobnie będziemy grali z Rumia, nie wiadomo jednak jeszcze czy u nas czy u nich - mówi Andrzej Jewniewicz.

Kolejność końcowa Nike Cup: 1. Joker Mekro Świecie, 2. Sokołów S.A. Nike Węgrów, 3. E. Leclerc Orzeł Elbląg, 4. NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki.