Osadzeni pomagają nieuleczalnie chorym dzieciom
Osadzeni przebywający w elbląskim Areszcie Śledczym pomagają małym pacjentom z Hospicjum Pomorze Dzieciom oraz są wolontariuszami w elbląskim hospicjum. Pieniądze ze sprzedaży własnoręcznie ozdób choinkowych i upominków świątecznych zostały przekazana na rzecz nieuleczalnie chorych dzieci.
W grudniu pod okiem terapeutów elbląskiego oddziału terapeutycznego osadzeni przygotowali ozdoby choinkowe i upominki świąteczne podczas terapii zajęciowej osób pozbawionych wolności.
Skazani uczestnicząc w akcjach pomocowych nie tylko czują się częścią społeczeństwa, nie tylko przestają czuć się jak osoby wykluczone, ale więcej – czują się potrzebni, czują się lepszymi ludźmi. To pozwala im przetrwać trudne chwile w izolacji od swoich bliskich i pełni ogromną rolę w terapii. Przez pomaganie innym pomagają też sobie
- mówi por. Katarzyna Iwanowska psycholog i terapeutka oddziału terapeutycznego.
Pieniądze uzyskane ze sprzedaży ozdób świątecznych od elblążan zostały przeznaczone na rzecz Hospicjum Pomorze Dzieciom, które prowadzi akcję "12,5 Tysiąca Aniołów".
Hospicjum aby zapewnić kompleksową, specjalistyczną opiekę medyczną potrzebuje miesięcznie 100 tysięcy złotych. Kwota nie jest duża, gdy pomoże 12,5 tys. aniołów czyli osób chcących wspomóc w symboliczny sposób nieuleczalnie chore dzieci. Koszt 1 godziny opieki medycznej to zaledwie 8 zł. W tym roku Areszt Śledczy w Elblągu zebrał i przekazał Hospicjum sumę 1093 zł.