W związku z publikacją dotyczącą rozprawy sądowej w trybie wyborczym wytoczonej dziennikarzom elblag24 przez Pawła Kowszyńskiego, przesyłam oświadczenie w tej sprawie.

„W dniu dzisiejszym (23.10) miała odbyć się rozprawa sądowa w trybie wyborczym. Faktem jest, że nie stawiłem się na niej. Wczoraj poinformowałem Sąd, że przebywam poza Elblągiem, a nawet poza województwem i wracam w piątek wieczorem. Nie mogłem w związku z tym odebrać wezwania na rozprawę sądową. Nieprawdą zaś jest, jak sugeruje Pan Paweł Kowszyński, że boję się z nim konfrontacji. Informacje zawarte w artykule pochodzą od świadka, który chciał zeznawać w poprzedniej rozprawie sądowej, ale nie został dopuszczony do złożenia zeznań.”

Również chciałbym nadmienić że żona Pawła Kowszyńskiego pracuje w Sądzie Okręgowym - jest asystentem sędziego. W związku z tym, aby wykluczyć nawet cień podejrzeń co do bezstronności Sądu, sprawa nie powinna się odbywać w Elblągu.

Borys Tucki
elblag24