Policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą ustalili mężczyznę, który na portalu społecznościowym wystawiał do sprzedaży przyczepkę samochodową. Osoba odpowiadająca na ogłoszenie wpłacała pieniądze na konto mężczyzny, po czym ten urywał kontakt. Policjanci ustalili także pokrzywdzonego mężczyznę, który „kupił” ową przyczepkę wpłacając na konto 700 złotych.

Dużo większą kwotę przekazał natomiast oszustom pewien 76-latek z Elbląga. On padł ofiarą oszusta podszywającego się za policjanta CBŚP, który zadzwonił do niego i namówił na udział w „tajnej akcji” przeciwko... oszustom.

Docelowo 76-latek wypłacił z banku pieniądze i… za namową telefonicznego rozmówcy pozostawił je w pojemniku na śmieci. Łupem przestępców padło w ten sposób ponad 100 tysięcy złotych.

- Apelujemy do mieszkańców, którzy odbiorą taki telefon i usłyszą w nim głos kogoś kto podaje się za policjanta i namawia do wypłacenia bądź przekazania pieniędzy o rozłączenie się. Policja nigdy nie działa w ten sposób. Możemy być przekonani że jest to oszustwo - mówi nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.