W dniu dzisiejszym w kościele katolickim obchodzona jest niedziela palmowa – upamiętniająca wjazd Jezusa do Jerozolimy. Tego dnia wierni przynoszą do kościoła palmy, których poświęcenie odbywa się na początku każdej mszy. W Polsce tzw. palmy wielkanocne obecnie zazwyczaj wykonywane są z różnego rodzaju suszonych kwiatów, mchów i traw – symbolizują jednak autentyczne palmy, którymi mieszkańcy Jerozolimy witali Chrystusa, na kilka dni przed jego męczeńską śmiercią.

W Elblągu główna msza święta – której przewodniczył Biskup Elbląski Dr Jacek Jezierski – rozpoczęła się na zewnątrz katedry, przy Krzyżu Misyjnym o godzinie 11.30. Tam – po poświęceniu palm – licznie zgromadzeni wierni wzięli udział w uroczystej procesji do katedry, gdzie kontynuowana była msza.

W parafii św. Mikołaja palmy rozprowadzane były przed kościołem, po każdej mszy świętej, w niedzielę poprzedzającą święto. Sprzedażą palm na dzisiejsze święto zajmowali się głównie ministranci i lektorzy – jednak nawet z daleka słychać było, jak również jeden spośród księży zachęcał wiernych do kupna palmy w kształcie zajączka, która jak zapewniał jest "hitem tego sezonu".

Nie wiadomo na ile było to dziełem entuzjastycznej reklamy, a na ile rzeczywistą znajomością rynku, ale przewidywania wspomnianego księdza – przynajmniej w jego parafii – rzeczywiście się potwierdziły. Podczas tegorocznego święta urocze palemki w kształcie zajączków, cieszyły się niezwykłą popularnością i było ich całe mnóstwo. Obserwując tłum przed katedrą łatwo było zauważyć, że niemal wszyscy rodzice zaopatrzyli swoje dzieci w tego typu palemki – jednak również wśród dorosłych sporo było osób, które uległy czarowi zajączka.

Katarzyna Szpejewska