Pamiątkowe selfie ze słupami granicznymi w tle, dla dwóch turystów zakończyło się mandatami karnymi. Obywatel Wielkiej Brytanii za przekroczenie granicy otrzymał 300 zł mandatu, a Polak 200 zł za wejście na pas drogi granicznej.

Patrol z Placówki Straży Granicznej w Barcianach w trakcie kontroli pasa drogi granicznej ujawnił ślady wejścia i przekroczenia granicy polsko-rosyjskiej. Natychmiast do akcji ruszył przewodnik z psem służbowym. Czworonożny przyjaciel doprowadził do miejsca, gdzie ujawniono ślady samochodu. W toku dalszych czynności funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że wypożyczonym autem w rejon granicy państwa przyjechało pięciu tegorocznych maturzystów z Wielkiej Brytanii (dwóch Anglików w wieku 18-19 lat i trzech Polaków, również w tym samym wieku).

Okazało się, że mieszkaniec powiatu kętrzyńskiego dwa dni wcześniej obchodził swoje 18-urodziny i jedną z atrakcji miała być wycieczka w rejon granicy polsko-rosyjskiej. Nie zważając na tablice informacyjne i oznakowanie granicy, 18-letni obywatel Wielkiej Brytanii przekroczył ją, bo chciał pamiątkową fotografię przy słupie rosyjskim. Natomiast jego rówieśnik z powiatu kętrzyńskiego wykonał pamiątkowe selfie przy polskim znaku. Największą niespodzianką dla młodych ludzi okazała się wizyta funkcjonariuszy Straży Granicznej w ich domu. 18-latkowie przyznali się do winy, pierwszy z nich zapłacił 300 zł mandatu, drugi wycieczkowicz 200 zł.  

Mirosława Aleksandrowicz, WMOSG