Są wśród nas: starsi, schorowani, niepełnosprawni. Nasi sąsiedzi. Jeśli się o nich nie zatroszczymy, może zdarzyć się nieszczęście. Pomóżmy, bo i sami możemy za kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt lat potrzebować pomocy.

To tylko jedno z licznych zdarzeń w naszym regionie. Kilka dni temu policjanci z Lidzbarka Warmińskiego uratowali, dosłownie w ostatniej chwili, mieszkającego samotnie 65-latka. Mężczyzna leżał na podłodze własnego mieszkania. Był tak osłabiony, ze nie mógł się samodzielnie podnieść. Gdyby nie interwencja funkcjonariuszy, których zawiadomili zaniepokojeni sąsiedzi mężczyzny (nie odpowiadał na pukanie do drzwi, ani na telefon) mogło dojść do tragedii.

Mężczyzna trafił do szpitala pod opiekę lekarzy. Jego życiu nie grozi już niebezpieczeństwo.