› bieżące
07:00 / 15.05.2013

Panie pośle, bo ja mam taki problem. Czyli spotkajmy polityka w biurze

Panie pośle, bo ja mam taki problem. Czyli spotkajmy polityka w biurze

„Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej.” - Art. 104, ust. 2 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. W ten sposób posłowie ślubują swoją służbę na rzecz dobra naszego państwa i jego obywateli. Kontakt ze społeczeństwem jest dla nich podstawą, a jak jest w rzeczywistości? Postanowiliśmy sprawdzić to na przykładzie elbląskich biur poselskich.

Posłanki i posłowie, mają być naszymi powiernikami przy najcięższych sprawach. Właśnie oni powinni walczyć o nasz dobrobyt, jednak pojawia się mały problem. Przecież w jakiś sposób trzeba się z nimi skontaktować, najlepiej byłoby spotkać się twarzą w twarz i opowiedzieć o swoim problemie. Czy jest to aż takie proste? Dzwoniliśmy do biur elbląskich posłów z pytaniem o możliwy najszybszy termin spotkania z naszymi parlamentarzystami w bardzo ważnej sprawie.

Nie faworyzując żadnej z partii, kolejność będzie alfabetyczna, według nazw partii politycznych.

1. Biuro poselskie Leonarda Krasulskiego (PiS), ul. 1 Maja 2, tel. (55) 641 58 99.

- Aktualnie pan poseł jest w Warszawie, proszę zadzwonić w przyszłym tygodniu – odpowiedziała pani w biurze. Przyszły tydzień, jak się później okazało, nie jest aż tak odległym terminem. Na ważną osobę zawsze trzeba swoje odczekać... No nic, poczekamy.

2. Biuro poselskie Elżbiety Gelert (PO), ul. Rybacka 28a, tel. (55) 642 47 46.

W tym wypadku usłyszeliśmy konkretny termin spotkania – 20 maja, w godzinach 14 – 14.30. Wystarczy zadzwonić i potwierdzić swoją wizytę, niecały tydzień oczekiwania i możemy porozmawiać z panią poseł.

3. Biuro poselskie Stanisława Żelichowskiego (PSL), ul. Saperów 6, tel. (55) 233 75 36.

Na doświadczonego polityka trzeba poczekać dwa tygodnie. Zostaliśmy poinformowani, że poseł Żelichowski prawdopodobnie zjawi się w naszym mieście 27 maja.

Jednakże warto jeszcze wcześniej zadzwonić i upewnić się, czy zastaniemy go na pewno na miejscu.

4. Biuro poselskie Wojciecha Penkalskiego (Ruch Palikota), ul. Kosynierów Gdyńskich 30, tel. (55) 237 12 92 (kontakt do biura w Braniewie). 

Rzecz nietypowa, ponieważ aby umówić się na spotkanie z posłem w Elblągu, trzeba dzwonić do... biura w Braniewie. A przecież mamy filię biura w naszym mieście. - Posła nie będzie przez najbliższe dwa tygodnie - poinformowała przez telefon pracownica z biura. - Później trzeba dzwonić i dowiadywać się. Ewentualnie w piątek będzie koleżanka, która może mogłaby pomóc.

Jak się okazało, żadnego posła nie zastaliśmy w biurze. I jak to jest z tą misją? Oczywiście – poseł osoba zajęta, dużo pracy ma, ale chyba troszkę więcej czasu powinno poświęcać się indywidualnym potrzebom społeczności, zwłaszcza, że to ta lokalna grupa wybrała ich na funkcję posła.

11
10
oceń tekst 21 głosów 52%