› bieżące
10:44 / 04.04.2013

Park Dolinka zmienia się w miejsce zabaw dla dzieci

Park Dolinka zmienia się w miejsce zabaw dla dzieci

fot. Konrad Kosacz/elblag.net

Jeszcze kilka lat temu o Parku Dolinka mówiło się, że jest to świetne miejsce rekreacyjne, ale strasznie zaniedbane. Teraz to się zmienia. Miasto nie tylko zabezpiecza i reguluje koryto rzeczki ale także instaluje nowe urządzenia na placu zabaw.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu Dolinka była jednym z ulubionych miejsc odpoczynku mieszkańców Elbląga. Latem można było odpocząć na ławkach lub uczestniczyć w koncertach organizowanych w amfiteatrze. Zimą Dolinka zmieniała się w miejsce zabaw na śniegu. Do czego świetnie nadają się parkowe wzniesienia. Później kolejne władze miasta jakby o Dolince zapomniały. Park podupadał a Magistrat nie miał żadnych pomysłów na zmianę tej sytuacji.

Jednak od kilku lat Dolinka ponownie budzi się do życia. Przede wszystkim, jako miejsce odpoczynku rodziców z dziećmi. Ponieważ obecne władze miasta cały czas inwestują w infrastrukturę placów zabaw. Budowę placu rozpoczęto w ubiegłym roku. Teraz miejsce zabaw dzieci zostanie jeszcze uatrakcyjnione. Zamontowane zostaną, m.in. zjeżdżalnia, drabinka falista, ścianka wspinaczkowa, siatka łukowa, ruchome przejście, słupek strażacki, trzy podesty z pojedynczymi balkonami.

- Wykonaniem placu zajmie się bydgoska spółka Educarium. Z ramienia Miasta nad całością czuwa Departament Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Koszt to 60 tys. zł zaplanowane w budżecie Elbląga na 2013 rok – informuje Urząd Miejski w Elblągu. - Prace powinny zostać zakończone na przełomie kwietnia i maja br.

Czy jednak obecna Dolinka podoba się mieszkańcom Elbląga? Postanowiliśmy ich o to zapytać.

- Bardzo mi się podoba. Widać zmiany na lepsze – mówi Barbara, matka 6 letniego Filipa. - Zimą przychodzimy tu na sanki. Latem zaś na place zabaw. Zresztą mieszkamy niedaleko, więc cieszę się iż Dolinka staje się takim rodzinnym miejscem spotkań.

Pan Grzegorz, choć jest już na emeryturze, często pojawia się na Dolince. Przychodzi razem z wnukiem.

- Park jest bardzo ładny, odżywa. Jednak smuci mnie fakt, że amfiteatr stoi pusty. Kiedyś co tydzień w lato coś się działo. Teraz nic. Druga sprawa. Basen miejski został zamknięty. Totalnie niszczeje. A przecież szczyciliśmy się, że posiadamy największy taki obiekt w Europie. Wystarczyło wyremontować basen, zwiększyć nadzór i wprowadzić tanie bilety. Pewnie by się sam utrzymał – dodaje Pan Grzegorz.

6
0
oceń tekst 6 głosów 100%