Skoda Yeti? Nie, za mały prześwit. Toyota Land Cruiser? Tak, to chyba odpowiednie auto do pokonania pewnego... parkingu. Ten, znajdujący się na osiedlu Nad Jarem, od wielu, wielu lat nie przeszedł żadnego remontu. W tym momencie wygląda, jakby na nim III wojna światowa już się odbyła.

Ten duży plac, znajdujący się na skrzyżowaniu ulic Broniewskiego i Sobieskiego jest bardzo mocno eksploatowany nie tylko przez mieszkańców. Stoją również na nim często auta dostawcze, lawety a nawet TIRy. Miejsce to służy zwłaszcza tym ostatnim – często kierowcy ucinają sobie drzemkę pomiędzy kolejnymi kursami. Jednak największe zatłoczenie parkingu jest w niedzielę, w okolicach godzin, w których odbywają się msze święte w pobliskim kościele.

Od kilku lat parking ten nie przeszedł choćby drobnego remontu. Nie są wyznaczone miejsce postojowe, kierowcy często parkują na terenach zielonych. Wyrwy, powstałe na przełomie kilka lat, uniemożliwiają przejazd zwykłym samochodem bez zahaczenia podwoziem.

Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Spółdzielnię Mieszkaniową Nad Jarem. Na tle innych inwestycji przeprowadzanych na tej dzielnicy parking wygląda na bardzo zaniedbany. Niestety, do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy odpowiedzi w tej sprawie. Wygląda na to, że nieprędko cokolwiek zmieni się w tej materii, przynajmniej w najbliższym czasie. 

AKTUALIZACJA 13:10, 10 marzec

Otrzymaliśmy odpowiedź w tej sprawie od Spółdzielni Mieszkaniowej Nad Jarem. 

Informujemy, że przedmiotowy teren częściowo znajduje się w wieczystym użytkowaniu Spółdzielni Mieszkaniowej ”Nad Jarem”, a częściowo jest własnością gminy miasta Elbląg.
Remont kapitalny całości zostanie wykonany przy okazji kompleksowej modernizacji dróg, parkingów i chodników osiedla „Nad Jarem”.
Nawierzchnia części spółdzielczej, w najgorszym stanie technicznym zostanie naprawiona w 2014 r. Wystąpimy do U.M. i G. Elbląg o naprawę najbardziej uszkodzonej nawierzchni w części należącej do miasta.

Z poważaniem
Wiesław Wiśniewski