Policjanci i strażnicy miejscy z Pasłęka zatrzymali w ciągu wczorajszego dnia aż 3 osoby posiadające marihuanę. Jeden z nich to 13-latek, który udzielał narkotyków swoim kolegom.

Wczoraj w Pasłęku policjanci zostali skierowani na ul. Firleja, gdzie miała stać grupka dziwnie zachowujących się młodych chłopców. Na widok patrolu jeden z nieletnich odrzucił woreczek strunowy i lufkę. Mundurowi zabezpieczyli te przedmioty. Okazało się, że lufka i woreczek należały do najmłodszego chłopca – 13-letniego Konrada S., który przyznał, że w woreczku była marihuana, a on sam częstował nią swojego 15-to i 16-to letniego kolegę. Chłopcy zostali przekazani rodzicom, a 13-latek odpowie przed sądem dla nieletnich za udzielania narkotyków.

Dodatkowo ci sami funkcjonariusze w tym samym dniu zauważyli przy Placu Tysiąclecia w Pasłęku innego młodego mężczyznę, który na widok patrolu zaczął chować się za samochód. Policjanci od mężczyzny wyczuli marihuanę. W pewnej chwili Mateusz R. próbował uciec. Wyrywał się, szarpał i mundurowi musieli go obezwładnić. W czasie przeszukania jego rzeczy, w etui na okulary, policjanci znaleźli 3 woreczki i zwitek papierowy z suszem roślinnym. Dodatkowo w mieszkaniu Mateusza R. na kaloryferze i w szafie znaleziono następne zawiniątka z suszem roślinnym. Po zbadaniu, okazało się, że jest to marihuana w łącznej ilości ponad 13 gram. 21-latek został zatrzymany. Mateusz R. był już wcześniej karany za posiadanie narkotyków.

Również wczoraj w Pasłęku, funkcjonariusze Straży Miejskiej w czasie legitymowania ujawnili u następnego mężczyzny woreczek z suszem roślinnym. Tester wykazał, ze jest to marihuana w ilości 0,43 grama. Policjanci przybyli na miejsce zabezpieczyli woreczek i zatrzymali 18-letniego Szymona R.

Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz za posiadanie narkotyków. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

asp. Katarzyna Trochimczuk