Nietypową konferencję przygotował Komitet Naszą Partią Jest Elbląg. W restauracji „Szprota” liderzy PJN Paweł Kowal, Wojciech Mojzesowicz, Elżbieta Jakubiak oraz Artur Dziambor z KNP przyrządzali jajecznicę wyborczą. Jak zapowiadał Paweł Kowal: To już ostatnie jaja wyborcze w Polsce.

Jak mówił europoseł PJN Paweł Kowal, Elbląg zasługuje na zmiany. Nasze miasto powinno zacząć szybko się rozwijać.

- Teraz jest olbrzymia szansa, aby w Polsce skończyć z tym, że władza przechodzi z rąk do rąk pomiędzy Platformą Obywatelską a PiS – mówił Paweł Kowal.

Sojusz wyborczy PJN, SD i KNP określił, jako ciekawy eksperyment, który ma szansę odsunąć PO od władzy w Elblągu. To, według Pawła Kowala, przykład iż w polityce różne partie mogą się porozumieć ponad podziałami.

- Postawmy na młodość i na rozwój – mówił Kowal.

Kandydat na prezydenta Edward Pukin dodał, że najwyższy czas skończyć z jajami wyborczymi.

- Takie jaja są w każdym samorządzie gminnym i powiatowym, gdzie aby dostać pracę w administracji samorządowej, trzeba być ze „swojej” partii – dodał Paweł Kowal. – Tymczasem młodzi, zdolni ludzie muszą wyjeżdżać za pracą do Anglii czy Irlandii.

Elżbieta Jakubiak z PJN dodała, że jest dziś w Elblągu, aby wspierać kandydata na prezydenta miasta Edwarda Pukina.

- Znam Edwarda, wiem jak jest zaangażowany w sport, rozwój miasta i w młodzież – mówiła liderka PJN. Wojciech Mojzesowicz dodał, że nadszedł najwyższy czas, aby w końcu przełamać monopol władzy dwóch partii – PO i PiS.

Liderzy PJN, SD oraz KNP spędzą dziś sobotę na spotkaniach i rozmowach z elblążanami. Odwiedzili także targowisko miejskie przy ul. Płk. Dąbka.