› relacje
08:59 / 08.10.2015

Pełna mobilizacja! Handlowcy będą walczyć o Targowisko Miejskie

Pełna mobilizacja! Handlowcy będą walczyć o Targowisko Miejskie

- Wpłynął wniosek do Budżetu Obywatelskiego z państwa inicjatywy w sprawie remontu targowiska miejskiego. Jego stan wszyscy znamy. Więc jeżeli jest możliwość pozyskania środków na jego modernizację, to warto wspólnie postarać się, aby ten nasz wniosek wygrał głosowanie – mówili wczoraj handlowcy, którzy postanowili połączyć siły i zmobilizować swoich Klientów do głosowania.

Do spotkania doszło w sali konferencyjnej na lodowisku MOSiR przy ul. Karowej. Kilkadziesiąt osób (głównie handlarzy z targowiska) spotkało się po to, aby wzajemnie się wspierać i ustalić wspólną strategię w sprawie głosowania. Jest szansa na remont nawierzchni targowiska przy ul. Dąbka.

- Kto zdobędzie najwięcej głosów, ten projekt wygrywa. Na dzień dzisiejszy szkoła na ul. Wyżynnej prowadzi (1100 głosów). Nasze targowisko, tylu nas tam jest, głosowanie trwa, ulotki są rozdawane. Myśleliśmy, że taka duża organizacja jak my wygramy te głosowanie. Ale mamy tylko 25 głosów! - apelowali handlowcy.

- Albo dostaniemy od miasta 350 tys. zł albo nie dostaniemy!

Spotkanie przypominało wykład motywujący. Jeden z handlowców zaznaczył, że zatrudnił dodatkową osobę na swoje stoisko tylko po to, aby on sam mógł w międzyczasie rozdawać ulotki do głosowania i zachęcać ludzi. Inny natomiast dokładnie wytłumaczył na czym polega głosowanie i jak oddać poprawny głos.

Głos zabrał również Robert Grabowski, przewodniczący stowarzyszenia „Elblążanie Razem”.

- Na nasze wsparcie na pewno możecie liczyć. Po pierwsze dlatego, że jesteście przedsiębiorcami. Po drugie jesteście przedsiębiorcami z Elbląga, którzy płacą tutaj podatki i tworzą miejsca pracy. Po trzecie – zależy nam po prostu na normalności w tym mieście.

Grabowski zaznaczył, że na mobilizację już czasu nie ma. Do końca głosowania zostało parę dni, a więc trzeba działać już, teraz, praktycznie od zaraz.

- Za tydzień już nie będzie o czym mówić!

Przewodniczący wspomniał również o „rozwiązaniu na przyszłość”. Mowa tu o PPP – Partnerstwie Publiczno-Prywatnym.

- W oparciu o to można robić tak naprawdę wszystko. Mogą Państwo stworzyć z miastem jeden wspólny podmiot. Gwarantuje to przede wszystkim stabilność, że targowiska nikt nie przeniesienie, nikt państwa nie wyrzuci, targowisko się nie rozpadnie.

Czy handlowcom uda się mobilizacja? O tym przekonamy się już za kilkanaście dni, gdy poznamy wyniki Budżetu Obywatelskiego na rok 2016.

5
0
oceń tekst 5 głosów 100%