› poradnik
10:44 / 22.09.2017

Perły czy diamenty - jaką biżuterię wybrać?

Perły czy diamenty - jaką biżuterię wybrać?

Biżuteria z pereł bywa ostatnio stanowczo niedoceniana wobec intensywnych kampanii reklamowych firm jubilerskich oferujących diamenty - zarówno w postaci biżuterii, jak i w celach inwestycyjnych. Czy owe reklamy przedstawiają rzeczywiste korzyści nabywców tych kamieni? Jaka biżuteria będzie bardziej odpowiednia na różne okazje? I jak wygląda perspektywa obu rodzajów kamieni z punktu widzenia inwestora?

Kiedy możemy założyć perły a kiedy diamenty?
 

Biżuteria z pereł jest odpowiednia na niemal każdą okazję  - raczej nie założymy jej na plażę, czy też piknik w plenerze, lecz poza tak oczywistymi sytuacjami perłowy naszyjnik, bransoleta czy też kolczyki z perłami będą znakomitym dodatkiem do każdej garderoby. Jacqueline Kennedy twierdziła wręcz, iż "perły są zawsze odpowiednie" - możemy nosić je zarówno w ciągu dnia, do stroju mniej lub bardziej formalnego, jak i wieczorem  - do najbardziej eleganckiej sukni. Z drugiej strony zakładanie biżuterii z diamentami w ciągu dnia bywa uznawane za przejaw złego gustu - w dobrym tonie jest ograniczenie noszenia tych kamieni wyłącznie do okazji wieczorowych.

Co więcej - biżuteria z perłami może swoim blaskiem przyćmić tę z diamentami - jeśli uda nam się znaleźć perły wysokiej jakości, charakteryzujące się bardzo dobrym połyskiem (niestety są one słabo dostępne w Polsce), będą one ozdobą, którą zauważy każdy. Dość powszechne diamenty mogą "zniknąć w tłumie", natomiast rzadko spotykane perły najwyższej klasy nie pozostaną niezauważone - z ich urodą nie mogą konkurować żadne kamienie. Naszyjnik z takich pereł będzie najbardziej komplementowaną biżuterią na każdym przyjęciu, złote kolczyki z perłami wysokiej klasy staną się zaś przedmiotem zazdrości wszystkich kobiet.

Biżuteria jako inwestycja?
 

Rosnące ceny diamentów skłaniają wiele osób do traktowania tych kamieni jako lokaty kapitału. Należy tu jednak wspomnieć iż jest to lokata tylko pozornie dobra – w ciągu kilkudziesięciu lat wzrost ceny diamentów był dużo niższy niż zanotowana w tym czasie inflacja.

W ostatnim czasie ukazało się kilka publikacji, których autorzy - uznani znawcy kamieni szlachetnych - wieszczą koniec ery diamentów. Wyczerpujące się złoża kamieni naturalnych, postępujący wzrost sprzedaży diamentów wytworzonych przez człowieka o coraz wyższej jakości i coraz wyższe koszty odróżnienia jednych od drugich (będące następstwem doskonalenia laboratoryjnych metod wytwarzania diamentów) powodują, iż coraz większy udział w rynku stanowią diamenty syntetyczne.

diament.jpg

Większość jubilerów nie dysponuje kosztownym sprzętem umożliwiającym odróżnienie kamieni wytworzonych przy użyciu najbardziej zaawansowanych technik od tych, które powstały w naturze. Badanie najmniejszych kamieni staje się nieopłacalne, w związku z czym obecność w biżuterii diamentów syntetycznych jest już od dłuższego czasu milcząco akceptowanym faktem. Do czego doprowadzi dalszy rozwój technologii wytwarzania diamentów? Trudność w udzieleniu odpowiedzi na to pytanie jest czynnikiem ryzyka, z którego powinny zdawać sobie osoby rozważające zakup tych kamieni w charakterze inwestycyjnym. Może się bowiem okazać, że popyt na kamienie naturalne załamie się wobec zbyt wysokich kosztów odróżnienia ich od tańszych, syntetycznych. A skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?

Z drugiej strony w ciągu ostatnich lat bardzo silnie rosną ceny pereł. Światowy popyt na nie wciąż rośnie, a możliwość ich hodowli ograniczona jest przez istnienie niezanieczyszczonych przez człowieka wód przybrzeżnych w których mogą bytować mięczaki zdolne do wytwarzania tych pięknych klejnotów. Szczególnie szybko rosną ceny pereł najwyższej jakości – tych już od dawna jest zbyt mało w stosunku do apetytów kupujących, co w konsekwencji napędza wzrosty cen biżuterii z pereł najwyższej klasy. Samej perły nie udało się nigdy wytworzyć w sposób syntetyczny, a dostępne na rynku imitacje są bardzo proste do odróżnienia od kamieni wytworzonych przez małże – sznury perłopodobnych koralików dość nieudolnie naśladują wygląd naszyjników z prawdziwych pereł. Biżuteria z najbardziej luksusowych pereł jest po prostu nie do podrobienia.

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%