Petardy w środku miasta. Czy młodzież jest bezkarna?
fot. Konrad Kosacz
W Polsce obowiązuje prawo, że fajerwerki można puszczać jedynie 31 grudnia i 1 stycznia. Nie jest to jednak zasada, której wszyscy przestrzegają. Już w listopadzie od czasu do czasu można usłyszeć pojedyncze wybuchy.
Często pod wpływem znajomych lub alkoholu, co odważniejsi próbują zorganizować sobie Sylwestra wcześniej. Nie patrząc na zakłócanie ciszy nocnej rzucają petardami w większych ilościach.
Tak było w miniony piątek, 15 listopada, kiedy to grupa około 10 osób, idąc ulicą w centrum miasta, puszczała petardy jedna za drugą. Hałas, jaki powstał za sprawą tych młodych mężczyzn, w wieku 18 – 20 lat, obudził wielu mieszkańców pobliskich bloków.
- Mieszkańcy byli wystraszeni tym, co się dzieje – informuje Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - W wyniku interwencji, została zatrzymana jedna osoba. Reszta młodzieży zdążyła się rozbiec. Zatrzymany został ukarany mandatem.