› bieżące
08:30 / 31.05.2015

Pierwsza, ale z pewnością nie ostatnia. Noc Bibliotek w Elblągu

Pierwsza, ale z pewnością nie ostatnia. Noc Bibliotek w Elblągu

fot. Paweł Makowski

Ideą, jaka przyświecała pierwszej Ogólnopolskiej Nocy Bibliotek była promocja czytelnictwa i pokazanie, że bibliotekę warto odwiedzić nie tylko wówczas, gdy zechcemy wypożyczyć książkę. W akcję zaangażowało się niemal 600 bibliotek z całego kraju. W Elblągu na Noc Bibliotek zapraszała Biblioteka Elblącka im. Cypriana Kamila Norwida. Jej pracownicy przygotowali atrakcje zarówno dla młodszych, jak i starszych mieszkańców naszego miasta.

Atrakcje wczorajszego wieczoru podzielono na dwa segmenty - pierwszy, rozpoczynający się o godz. 18:00, przeznaczony był dla dorosłych. Drugi, rozpoczynający się godzinę później, bogaty był w atrakcje dla dzieci. "Stoi na stacji lokomotywa./ Ciężka, ogromna i pot  z niej spływa: tłusta oliwa" - te słowa tuż po godzinie 19:00 dało się słyszeć z bibliotecznej Sali Audiowizualnej. To tam właśnie odbywało się wspólne czytanie wiersza Juliana Tuwima - "Lokomotywa". Niedługo potem odbył się seans filmowy. Dzieci oglądały film animowany, "Sekret Eleonory".

W tym samym czasie, w Dziale Literatury Naukowej zgromadzili się dorośli, chcący poznać twórczość Tuwima z zupełnie innej strony. Przy łagodnie migocącym świetle świec grupa elblążan wsłuchiwała się w wiersze łódzkiego poety, czytane przez Zbigniewa Matuszewskiego. Jak mówił na początku, na co dzień pracuje w branży drewnianej:

(...) ale miłość do literatury i do słowa pisanego tkwi we mnie głęboko. Z tego też powodu często brałem udział w konkursach recytatorskich.

Jeśli ktoś nie przepada za Tuwimem i jego twórczością, mógł popatrzeć na rozgrywki w grach planszowych z elementami fabuły i samemu spróbować swoich sił. Gry, zwane potocznie "planszówkami", wbrew pozorom nie należą do najprostszych. Podobnie jest z tzw. "karciankami" (grami, w których zawodnicy wykorzystują karty z postaciami; każda z kart posiada specyficzne statystyki, tj. siła ataku, obrony, magii, stanowiące o jej użyteczności w rozgrywce).

Gdy w jednej części biblioteki dzieci popuszczały wodze fantazji, rysując ulubione postaci z bajek. dorośli w tym czasie czytali wspólnie wiersze i opowiadania, napisane własnoręcznie. Był to wyjątkowy czas, w którym każdy chętny mógł zaprezentować w kameralnym gronie utwory dotychczas pisane "do szuflady".

Noc Bibliotek była również okazją do zwiedzenia wystaw, tj. „Było nie minęło” - prasa archiwalna, Dokumenty Życia Społecznego (Dział Literatury Naukowej i Zbiorów Regionalnych), „Baśniowe tropy Europy” (Dział Literatury Młodzieżowej), „Wysoczyzna Elbląska” (Dział Literatury Naukowej i Zbiorów Regionalnych).

W trakcie wczorajszego wydarzenia po bibliotece przechadzała się wyjątkowa persona. Był to rycerz... Jedi. Znaleźliście go na naszych zdjęciach? Jeśli tak, zapamiętajcie go dobrze, bowiem niedługo przeprowadzimy z nim wywiad. Więcej informacji wkrótce.

5
0
oceń tekst 5 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 65