Elbląscy policjanci podsumowali pierwsze działania „Wielkanoc 2014". Od piątku na drogach było sporo, bo aż sześciu nietrzeźwych kierowców, którzy trafili do policyjnego aresztu. Były też cztery wypadki, w których jeden kierowca miał ponad trzy promile i uderzył w rowerzystę.

Do tego zdarzenia doszło w minioną sobotę w Tolkmicku. Około godziny 12.20 na ulicy Morskiej 34-letni kierowca samochodu hyundai accent potrącił rowerzystę, który z drogi gruntowej włączał się do ruchu. Poszkodowany ze złamaniem kości podudzia trafił do szpitala. Po badaniu kierowcy okazało się, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnej celi. Tego samego dnia o godzinie 18.40 na ulicy Jana Pawła II w Elblągu 27-letni kierowca motocykla honda, jadąc od ulicy Ogólnej, najechał na prawidłowo przejeżdżającego przez jezdnię rowerzystę. 27-letni kierowca jednośladu trafił do szpitala ze złamaniem kości nogi. Obydwaj byli trzeźwi. Nietrzeźwy z kolei był kierowca vw golfa, który w sobotę o godzinie 20.35 miał zderzenie z drzewem. Na łuku drogi w miejscowości Kwitajny (gm. Pasłęk) stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Zarówno kierowca, jak i 35-letni pasażer z ogólnymi obrażeniami trafili do szpitala. Kierowca ma zakaz prowadzenia samochodów do listopada 2018 roku, ale pomimo tego prowadził na podwójnym gazie. Wcześniej stracił uprawnienia za to samo przestępstwo. Policjanci pobrali mu krew do badań. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Trzeźwa była kobieta, która także w sobotę kierowała vw passatem. Do wypadku doszło w miejscowości Marianka (gm. Pasłęk). Jej auto również uderzyło w drzewo. Prawdopodobnie jechała za szybko. Do szpitala trafiło jeszcze dwóch pasażerów. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Na naszych ulicach miał miejsce także policyjny pościg. Dzisiaj (21 kwietnia) o godzinie 9.05 na ulicy Radomskiej funkcjonariusze kontrolowali trzeźwość kierowców. Chcieli zatrzymać vw passata. Kierowca na widok policjantów przyspieszył i zaczął uciekać. Zatrzymał się na ulicy Stawidłowej. Tam uderzył w dwa zaparkowane auta - vw i opel. Wyskoczył z samochodu i uciekał pieszo. Policjanci z drogówki, dosłownie zdjęli go z płotu, który chciał pokonać. 25-letni Mariusz K. miał 0,6 promila. Trafił do policyjnej celi. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. W ogóle nie miał prawa jazdy.

Do izby wytrzeźwień trafiło 19 osób.

Jakub Sawicki

KMP Elbląg