› bieżące
12:30 / 30.06.2015

Pies zostawiony w aucie zdechł. W tym roku może być inaczej

Pies zostawiony w aucie zdechł. W tym roku może być inaczej

fot. elblag.net

Pozostawienie dziecka lub zwierzęcia w aucie podczas upałów to niemal wyrok. Śmiertelny przypadek odnotowano w ubiegłym roku, kiedy to jeden z elbląskich właścicieli zostawił psa w nagrzanym samochodzie. Schronisko nie zdążyło dotrzeć na miejsce, dlatego wraz z Policją apelują o reakcje ze strony mieszkańców.

W tym tygodniu zapowiadane są upały nawet do 30 stopni Celsjusza. To doskonała wiadomość zwłaszcza dla najmłodszych, którym już od piątku zaczęły się wakacje. Przy tej okazji warto jednak przypomnieć, jakie zagrożenia są z tym związane.

Dziecko w aucie

W wyniku zdarzeń jakie miały miejsce na terenie całej Polski powstały liczne kampanie społeczne nawołujące do niepozostawiania dzieci w przypadku upałów. Niestety dalej dochodzi do takich zdarzeń. Choć na terenie Elbląga i okolic nie odnotowano podobnego przypadku, to warto być czujnym.

Policja apeluje o rozsądek i rozwagę, bo wystarczy zaledwie kilkanaście minut, by dziecko doznało uszczerbku na zdrowiu.

Za takie zdarzenie osoby odpowiedzialne mogą być ukarane z art. 160, czyli narażenia na niebezpieczeństwo za co grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat lub niedopełnienia opieki

– informuje nas podkom. Krzysztof Nowacki, rzecznik prasowy KMP w Elblągu.

Przy podjęciu próby ratunku należy pamiętać, że w momencie, gdy dziecko siedzi z tyłu auta, wybicie szyby powinno nastąpić w przedniej części, tak by dodatkowo go nie ranić. Po wydostaniu dziecka z auta najważniejszym jest przenieść je w chłodniejsze miejsce, stosować okłady i podawać wodę do picia.

Rodzice powinni też pamiętać o tym, że do niebezpiecznego przegrzania dziecka może dojść podczas dłuższej podróży w nieklimatyzowanym aucie.


Pies to też żywe stworzenie

Elbląskie schronisko cały czas przyjmuje zgłoszenia dotyczące pozostawiania zwierząt w samochodzie. Mieszkańcy często jednak sami nie podejmują się ryzyka wybicia szyby, by nie brać na siebie odpowiedzialności. Czekają jedynie na przyjazd odpowiednich służb. A na to może być za późno.

W zeszłym roku mieliśmy taką sytuację, gdzie zadzwoniła do nas jedna z Pań i poinformowała, że jest zamknięty pies. Niestety sama nie podjęła żadnych czynności. Gdy dojechaliśmy na miejsce okazało się, że pies już jest martwy

– opowiadała Agnieszka Wierzbicka, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Elblągu.

Reakcji jednak z roku na rok jest więcej. Elblążanom coraz trudniej jest przejść obojętnie obok czyjegoś losu.

Wczoraj odnotowaliśmy dwa przypadki. Przed 11 zadzwoniła Pani, że pod Kauflandem siedzi zamknięty w samochodzie pies. Na szczęście zostawiono mu uchylone okna no i z rana nie było zbyt gorąco. Drugie zgłoszenie otrzymaliśmy po 17. Pies był zamknięty w samochodzie pod osiedlowym sklepikiem. Zanim dojechaliśmy samochodu nie było. Reagujcie, zerkajcie do samochodów, nikt Wam nic za to nie zrobi, a możecie uratować życie

– dodaje.

My również apelujemy o reakcje, zwłaszcza przy nadchodzących upałach. Jeśli zauważycie coś niepokojącego – nie bądźcie obojętni. Dzwońcie również na policję pod numer 997 lub do schroniska 603-300-631.

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Powiązane artykuły

Wybijać, czy nie wybijać? Upał i pies w samochodzie

08.07.2015 komentarzy 2

Upał. Zauważamy zamkniętego psa w obcym samochodzie. Możemy wybić szybę czy nie możemy? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. W ostatnim czasie tym tematem...