Pijana matka… przyjechała autem po dzieci
35-letnia kobieta u której badanie alkotestem wykazało ponad 2 promile alkoholu trafiła do policyjnego aresztu. Jak ustalili policjanci, 35-latka w takim stanie przyjechała po swoje dzieci, aby odebrać je ze szkolnego „gimbusa”. Po tym, planowała odwieźć je do domu. Teraz grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj około godziny 14.00 na terenie gminy Gronowo Elbląskie. Policjanci dzielnicowi z III rewiru zatrzymali do kontroli drogowej kobietę która, kierowała renault clio. Powodem zainteresowania się policjantów wspomnianym autem był brak włączonych świateł oraz niezapięte przez kierującą pasy bezpieczeństwa. W trakcie kontroli okazało się, że kobieta przyjechała odebrać swoje dzieci ze szkolnego autobusu. Policjanci wyczuli od niej zapach alkoholu. Badanie alkotestem wykazało u niej 2,14 promila alkoholu w organizmie. Poza tym, sama kontrola oraz wypity wcześniej alkohol wzbudził u niej agresję. Kobieta „zdenerwowała” się też tym, że dzieci nie pojadą z nią a wrócą do szkoły. Policjanci postanowili zatrzymać 35-latkę do wytrzeźwienia. Teraz usłyszy ona zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości. Może jej grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata uprawnień do kierowania. Kobieta otrzyma także zakaz prowadzenia pojazdów na czas który określi sąd.
podkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu