Pijana piętnastolatka leżała na ulicy
fot. internet
Zaledwie piętnaście lat miała kompletnie pijana dziewczynka, którą w miniony wtorek (11 lipca) znaleźli na ulicy lidzbarscy policjanci. Temu, który doprowadził ją do takiego stanu, grozi do dwóch lat więzienia. Trzeba będzie tylko ustalić, kto nim jest.
We wtorek, kilka minut przed godziną 21 otrzymaliśmy informację , że za halą sportową przy ul. Polnej leży na ziemi młoda dziewczyna. We wskazane miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze, którzy zastali nastolatkę w stanie upojenia. Dziewczyna nie była w stanie samodzielnie wstać ani powiedzieć, jak się nazywa – powiedzieli policjanci.
Mundurowi wezwali na miejsce załogę karetki pogotowia, która z podejrzeniem zatrucia alkoholowego przetransportowała dziewczynę do szpitala w Olsztynie. Funkcjonariusze dotarli też do matki 15-latki. Kobieta była zaskoczona przedstawioną przez funkcjonariuszy sytuacją. Matka była przekonana, że córka przebywa u sąsiadki.
Funkcjonariusze ustalają, skąd dziewczyna miała alkohol. Zgodnie z treścią Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich, picie alkoholu lub zażywanie narkotyków może świadczyć o demoralizacji nastolatka, dlatego i w tym przypadku materiały zostaną przesłane do sądu rodzinnego i nieletnich. Za rozpijanie osoby, która nie ukończyła 18 roku życia grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności - piinformowali funkcjonariusze.