Komisarz miasta Marek Bojarski ogłosił w tym tygodniu konkursy na stanowiska dyrektorów placówek oświatowych. Miasto szuka konkretnie 12 dyrektorów szkół, przedszkoli oraz instytucji oświatowych. Przeciwko konkursom ostro protestuje Prawo i Sprawiedliwość.

Komisarz miasta Marek Bojarski poszukuje dyrektorów dla następujących placówek oświatowych: przedszkola nr 3 w Elblągu, ul. Bema 26; przedszkola nr 5 w Elblągu, ul. Szańcowa 9; przedszkola nr 17 w Elblągu, ul. Karowa 30; przedszkola nr 31 w Elblągu, ul. Grunwaldzka 44 A; przedszkola nr 33 w Elblągu, ul. Królewiecka 35; przedszkola nr 34 w Elblągu, ul. Grunwaldzka 67; Szkoły Podstawowej nr 14 w Elblągu, ul. Mielczarskiego 45; Gimnazjum nr 5 w Elblągu, ul. Agrikoli 6; Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska i Usług w Elblągu, ul. Obrońców Pokoju 44; Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Elblągu, ul. Saperów 14; Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Elblągu, ul. Puławskiego 1 f; Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego w Elblągu, ul. Kościuszki 77.

Prawo i Sprawiedliwość w Elblągu chce wycofania się miasta z tych konkursów, a decyzję o ich ogłoszeniu przez komisarza Bojarskiego nazywa „niefortunną”.

- W związku z ogłoszeniem przez Pana konkursów na dyrektorów 12 placówek oświatowych w Elblągu, żądamy wycofania się z tej niefortunnej decyzji. Przypominamy, że nie sprawuje Pan władzy z demokratycznego wyboru mieszkańców lecz Pana funkcja jest skutkiem referendum – czytamy w stanowisku Jerzego Wilka, przewodniczącego zarządu miejskiego PiS. - Decyzje personalne, które zapadną po rozstrzygnięciu konkursów będą skutkować na najbliższe 5 lat, a więc na skróconą kadencję i całą przyszłą. Poza tym powoływanie do komisji konkursowych współpracowników byłego prezydenta byłoby nadużyciem zaufania elblążan i zlekceważeniem wyników referendum. Kluczowe decyzje dla przyszłości miasta, tak jak Pan zapowiadał, należy pozostawić nowym władzom. Kadencje dyrektorów placówek kończą się 31 VIII 2013 roku i nie ma konieczności organizowania ich w takim pośpiechu.