PKP zerwie umowę z firmą ochroniarską, która wyrzuciła Niemca
fot. Bartłomiej Ryś
Nie chciał opuścić budynku dworca PKP więc wyrzucili go z impetem. Wezwano policję, a noc spędził na komendzie. Mowa o niemieckim turyście, który w oczekiwaniu na pociąg chciał spędzić noc na elbląskim dworcu.
Turysta z Niemiec czekał na poranny pociąg z Elbląga do Gdańska. Noc chciał spędzić w poczekalni dworca. Zwłaszcza, że na dworze panował duży mróz.
Niestety noc musiał spędzić na komendzie policji. Przed północą ochroniarze postanowili wyprosić mężczyznę z dworca. Ten jednak nie chciał wykonać polecenia, dlatego wezwano policję. Pomimo, że turysta miał ważny bilet nie mógł poczekać na dworcu na pociąg. Elbląski dworzec jest zamykany od północy do godziny 4.00 nad ranem.
Po analizie nagrania z kamer stwierdzono, że firma ochroniarska nie zachowała się prawidłowo. Zostaną wyciągnięte tego konsekwencje. Okazuje się, że ochroniarze nadgorliwie potraktowali niemieckiego turystę. Wobec tego zostaną wyciągnięte konsekwencje. PKP S.A. podjęła działania prowadzące do wypowiedzenia umowy firmie ochroniarskiej, obsługującej dworzec w Elblągu.
Powiązane artykuły
Czy tu zawinili pracownicy ochrony? Trwa dyskusja
27.01.2014 komentarzy 3
Niedawno informowaliśmy o tym, że PKP zerwały umowę z firmą ochroniarską, która pilnowała porządku na elbląskim dworcu kolejowym. To efekt wyrzucenia z...