Na stronie Urzędu Miasta Elbląga pojawiła się internetowa sonda, w której mieszkańcy mogą określić, która z koncepcji zagospodarowania tzw. „placu katedralnego” bardziej im się podoba. Do wyboru jest wersja „zielona” lub „historyczna”.

W tym miejscu chciałbym się jednak podzielić kilkoma refleksjami nad naszym elbląskim Starym Miastem. Wspomniana sonda ma być w założeniu namiastką konsultacji społecznych, niestety kolejny raz nimi nie jest. Ponownie mamy do czynienia z sytuacją, gdy prezentuje się elblążanom gotowe rozwiązania, bez wcześniejszego sprawdzenia czy dokładnie tego oczekujemy. 

Z moich obserwacji wynika, że kolejne władze Elbląga nie mają swojego pomysłu na Stare Miasto i niejako oddają inicjatywę urzędnikom niższego szczebla . Ci zaś realizują swój pomysł takiego zagospodarowania terenu, by „nie zasłaniał widoku monumentalnej bryły Katedry od strony rzeki”. Także, jeżeli ktoś myślał, że naturalną konsekwencją wybudowania mostów zwodzonych będzie szybka zabudowa nadrzeczna, to muszę go rozczarować: w Urzędzie Miasta Elbląga nie ma ludzi, którzy chcieliby zainicjować to dzieło.

W ostatnich kilku latach wykreowano w lokalnych mediach z bliżej nieznanych powodów pojęcie „placu katedralnego”, który nigdy wcześniej nie istniał, a oznacza po prostu kwartał pomiędzy ulicami Wodną, Mostową, Rybacką i Katedrą. Za Prezydenta Słoniny miał być tam „ogródek archeologiczny”, za Prezydenta Nowaczyka zamieniono go na fontannę, za Prezydenta Wilka będzie to prawdopodobnie taki mix fontanny z elementami archeologiczno urbanistycznymi. Jak widać konsekwencja urzędnicza jest zmieniają się tylko akcenty pod kolejnych Prezydentów Miasta. Oficjalnie ma to być zagospodarowanie tymczasowe, niestety jak wiemy w polskich realiach formy „tymczasowe” są nadzwyczaj trwałe. Obawiam się, że kolejny raz będą to bezproduktywnie wydane duże pieniądze publiczne, niemające większego wpływu na podniesienie atrakcyjności turystycznej elbląskiego Starego Miasta. Na pocieszenie pozostaje nam jedynie perspektywa udostępnienia wieży Katedry, jako punktu widokowego oczywiście tylko dla ludzi, dla których dojście na własnych nogach na 20 piętro nie stanowi problemu.

Korzystając z uprzejmości mediów chciałbym się zwrócić do Prezydenta Jerzego Wilka podobnie jak do jego dwóch poprzedników z apelem, o zorganizowanie publicznej debaty z udziałem fachowców jak i pasjonatów poświęconej elbląskiemu Staremu Miastu.

Debata ta miałaby na celu:
- zdefiniowanie funkcji Starego Miasta i Wyspy Spichrzów w tkance miejskiej tzn. czy ma być to sypialnia czy też centrum szeroko rozumianej kultury i rozrywki oraz handlu i usług,
- zakres odbudowy, czyli czy zabudowujemy cały obszar Starego Miasta i Wyspy Spichrzów czy też pozostawiamy jakieś niezabudowane kwartały czy nabrzeża?
- forma odbudowy czy pozostajemy konsekwentnie przy retrowersji czy też stawiamy na rekonstrukcje i zabudowę bardziej historyczną,
- lokalizacja parkingów i organizacja ruchu w obrębie Starego Miasta i Wyspy Spichrzów,
- znalezienie sposobu na dokończenie porzuconych budów itp.

Zapraszam wszystkich, którzy chcieliby współorganizować taką debatę, bądź wziąć po prostu w niej udział o kontakt na adres: redakcja@fre.elblag.pl

Cezary Balbuza