Do nietypowego zdarzenia doszło na Placu Słowiańskim, nieopodal przejścia dla pieszych (w ciągu prowadzącym do katedry). 4 stycznia, około godziny 13.00, kierowca samochodu marki Volkswagen Passat jadący w kierunku Alei Tysiąclecia z nieustalonych przyczyn stracił na chwilę panowanie nad pojazdem, wskutek czego auto wjechało na wysoki krawężnik.

Można było usłyszeć huk przypominający ten, który towarzyszy poważnym kolizjom. Zdarzenie stwarzało potencjalnie duże niebezpieczeństwo – w bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się mocno uczęszczane przejście dla pieszych. Na szczęście nic groźnego się nie stało. Nikt nie został poszkodowany. Ucierpiał natomiast samochód. Uszkodzeniu uległa miska olejowa, co spowodowało wyciek oleju. Na miejsce przyjechała policja. W ciągu kilkudziesięciu minut sytuacja została opanowana, a samochód został odholowany na pobocze.